Jeden z twórców internetowych wpadł na dość szalony pomysł. Postanowił on bowiem uruchomić grę Cyberpunk 2077 na smartfonie. To już samo w sobie brzmi niedorzecznie, prawda? Przedsięwzięcie mimo wszystko zakończyło się pomyślnie, a influencer bez większych problemów przemierzał Night City na dotykowym i niewielkim wyświetlaczu. Wydajność i jakość produkcji pozostawia jednak wiele do życzenia – trudno mówić o komfortowym przeżyciu.
Cyberpunk 2077 stał się grywalny na smartfonie
Kreatywność graczy nie zna granic. Regularnie informujemy Was na temat projektów, które na pierwszy rzut oka wyglądają wręcz na niewykonalne. Zazwyczaj okazuje się jednak, że ograniczenia istniały wyłącznie w naszych głowach. Istnieją też ludzie próbujący doprowadzić urządzenia i gry do granic możliwości – chodzi tu chociażby o uruchamianiu wymagających produkcji na sprzętach do tego niedostosowanych. Właśnie jesteśmy świadkami jednego z takich wydarzeń.
- Sprawdź również: Masz iPhone’a? Mapy Google z nowością, której potrzebowałeś
Pewien użytkownik wziął do ręki smartfon Lenovo Legion Y70 wydany w 2022 roku i zdecydował się na uruchomienie tam dobrze znanego Cyberpunka 2077. Trzeba wspomnieć, iż telefon wyposażony jest w układ Qualcomm Snapdragon 8+ pierwszej generacji oraz Adreno 730 i 16 GB pamięci RAM. Jak się okazuje – to wystarczyło, by produkcja od studia CD PROJEKT RED zadziałała bez większych problemów. Niezbędne okazało się rzecz jasna wprowadzenie kilku poprawek.
Kluczowe było jednak wykorzystanie emulatora pozwalającego na włączenie wirtualnego Windowsa na systemie Android – potem twórca skonfigurował narzędzie, co umożliwiło mu na aktywowanie gry w wysokich detalach w rozdzielczości 720p. Dalej poszło niemalże jak z płatka, bowiem tytuł się włączył i działał naprawdę dobrze. Oczywiście nie można spodziewać się jakości i wydajności rodem z topowego komputera czy konsoli.
Jak możecie zobaczyć na powyższym materiale, Cyberpunk 2077 działa w kilkunastu klatkach na sekundę oraz momentami zdarza mu się doświadczyć irytujących glitchy graficznych. Bez przeszkód udało się jednak włączyć wirtualny kontroler i grać bezpośrednio na dotykowym ekranie. Zapewne wydajność byłaby lepsza, gdyby modder zdecydował się na obniżenie detali i rozdzielczości. Nie o to jednak chodziło.
Koniecznie zobaczcie materiały z rozgrywki
Trzeba przyznać, że mówimy o naprawdę kreatywnym i niecodziennym projekcie. Pozostaje mieć nadzieję, iż w przyszłości doczekamy się realizacji kolejnych wyzwań – kto wie, może kiedyś gry AAA będą całkowicie powszechne na smartfonach? Wiele zresztą na to wskazuje, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę rosnącą popularność mobilnych konsol.
- Przeczytaj również: Samsung z nową ładowarką 50W. Jest piekielnie droga
Zagralibyście w tego typu gry na swoim smartfonie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Źródło: Twitter (X), YouTube / Zdjęcie otwierające: YouTube, CD PROJEKT RED