Cyberpunk 2077: Widmo wolności został zrecenzowany przez największe gamingowe media na świecie. Na ten moment czekało mnóstwo osób i trzeba przyznać, że chyba było warto. Dodatek zbiera bardzo wysokie noty, co z pewnością zadowoli graczy niemogących doczekać się nadchodzącej premiery. Czy więc CD PROJEKT RED w końcu odrobił lekcję? Na to wygląda, lecz finalny werdykt wyda niedługo sama społeczność.
Cyberpunk 2077: Widmo wolności pod ostrzałem recenzentów
Cyberpunk 2077 zadebiutował niemalże trzy lata temu i chyba nikomu nie muszę przypominać tamtego dnia. Deweloperzy zostali zmieszani z błotem, dowieźli bowiem wyczekiwany produkt w opłakanym stanie. Gwoździem do trumny okazało się usunięcie produkcji z PlayStation Store, co w przypadku wysokobudżetowej gry wcześniej nie miało jeszcze miejsca. Jednym słowem: tragedia. CD PROJEKT RED regularnie wypuszczał nowe aktualizacje, przeprosiny, aż w końcu dochodzimy do chwili premiery update’u 2.0 będącego niejako końcem rozwoju podstawowej wersji tytułu.
Kolejnym etapem drogi jest dodatek Cyberpunk 2077: Widmo wolności, który po prostu musi się udać. Popełnienie następnej gafy nie byłoby dla deweloperów zbyt dobre, choć jak nauczyła nas historia – gracze dosyć szybko zapominają. Światło dzienne ujrzały właśnie pierwsze recenzje rozszerzenia i wygląda na to, że szykuje się nam solidna pozycja znacząco rozszerzająca ukazany do tej pory świat. Co dokładnie spodobało się przedstawicielom mediów?
Redakcja portalu IGN wystawiła produkcji notę 9/10 chwaląc przede wszystkim lepsze zrozumienie tego, co chciano przedstawić graczom od samego początku. Deweloperzy fundują mądrzejszy wgląd w cyberpunkowy gatunek i dystopijne motywy. Poza tym wspomniano o usprawnieniach wprowadzonych wraz z ogromną aktualizacją czy wydajności znacznie lepszej niż to, co pokazano kilka lat temu. PC Gamer natomiast skupił się na umiejętności opowiadania historii i dopięciu wszystkiego na ostatni guzik. Zaznaczono jednak, że nie mamy do czynienia z wymyśleniem koła na nowo, lecz z ulepszeniem tego, co doskonale znamy.
Kolejny świetny dodatek od polskich twórców?
Recenzenci zwracają również uwagę na to, iż deweloperzy nie bez przyczyny chwalili wątek szpiegowski. Ten podobno jest perfekcyjny oraz zawierający trudne do podjęcia wybory mające wpływ na fabułę. Jeśli zaś chodzi o nową dzielnicę Dogtown, to ta ma być wręcz wypchana zawartością, najlepiej skonstruowana urbanistycznie/wizualnie, ale mimo wszystko dosyć niewielka. Pochwały kierowane są także w stronę wątków pobocznych, ścieżki dźwiękowej czy świetnie napisanych bohaterów.
Jeśli zaś chodzi o minusy, to praktycznie we większości recenzji wspomniano o błędach. Niektórzy twierdzą, że są one sporadyczne, inni natomiast mają odmienne zdanie. Pojawiają się także wzmianki o zbyt małym rozmiarze dodanej dzielnicy czy niekoniecznie urozmaiconych zadaniach pobocznych (tu także zdania są podzielone).
Tak czy inaczej – wiele wskazuje na to, że CD PROJEKT RED dowiozło naprawdę udany produkt. Przypominamy, iż premiera dodatku odbędzie się 26 września na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Jeśli deweloperzy nie zmienią zdania, to będzie to jedyne rozszerzenie do gry Cyberpunk 2077.
Źródło: Metacritic, OpenCritic, IGN, PC Gamer / Zdjęcie otwierające: CD PROJEKT RED