Cyberpunk 2077 przeżywa drugą młodość
Premiera gry Cyberpunk 2077 odbyła się w grudniu 2020 roku i do teraz jest gorzko wspominana przez społeczność. Twórcy ukryli bowiem przed nią fatalny stan produkcji – zwłaszcza jeśli chodzi o wersję na konsole poprzedniej generacji. Hype train dosyć szybko się więc wykoleił i zaczął się proces naprawy tytułu, który trwa do dzisiaj. Produkcja otrzymała pokaźną liczbę aktualizacji (pomiędzy niektórymi z nich były jednak niepokojąco długie okresy ciszy) – ta wprowadzająca najwięcej zmian pojawiła się w marcu 2022 roku.
Dopiero teraz gracze doczekali się kolejnego istotnego patcha – został on oznaczony numerem 1.6 i wprowadził liczne poprawki, a także funkcjonalności wyczekiwane przez użytkowników. Aktualizacja została przyjęta dosyć pozytywnie i tak naprawdę przypomniała wielu osobom o Cyberpunku 2077. Dlatego też nie dziwi fakt, że update przyczynił się do znacznego wzrostu aktywnych graczy na platformie Steam.
Źródło: Steam Charts
W jednym momencie Night City zwiedzało ostatnio ponad 36 tys. osób, co jest wynikiem najlepszym od lutego 2022 roku, kiedy to zanotowano rezultat na poziomie 59 tys. konsumentów. Więcej graczy włączyło Cyberpunka 2077 tylko w… styczniu 2021 roku, co niewątpliwie o czymś świadczy. Radość deweloperów z CD Projekt RED ma więc swoje logiczne uzasadnienie.
Aktualizacja to oczywiście nie jedyny powód nawrotu konsumentów. Powiedziałbym, że główna przyczyną jest premiera serialu anime na Netflixie. Cyberpunk: Edgerunners ujrzał światło dzienne kilka dni temu i spotkał się z bardzo ciepłym odbiorem – zarówno ze strony społeczności, jak i recenzentów. Nic więc dziwnego, że produkcja zachęciła niektórych do ponownego zagłębienia się w historię od Redów.
Meanwhile, this is how September is looking so far for Cyberpunk 2077 on Steam Charts. Hope you’re enjoying your time in Night City! pic.twitter.com/BY3hHTHL4L
— Radek (@gamebowski) September 15, 2022
Źródło: Steam Charts, Twitter