Paweł Sasko podczas streamów nie szczędzi ciekawostek i anegdot ze studia CD Projekt RED
Paweł nie prowadzi suchej rozgrywki z rzadkimi komentarzami sprowadzającymi się wyłącznie do tego, co dzieje się na ekranie. Wchodzi w interakcje ze swoimi widzami, odpowiada na ich pytania (naturalnie głównie na temat gry czy samego CD Projektu), a także dopowiada od siebie ciekawostki związane z pracą studia RED. Po pytaniu z czatu o nowości w grze stwierdził, że nie może podać żadnych terminów i konkretów. Z jeden strony po prostu nie jest upoważniony, ale też tworzenie i rozwijanie gier jest na tyle skomplikowane, że CD Projekt RED nie chce ogłaszać pewnych kwestii za wcześnie. Cały omawiany stream zobaczycie w tym miejscu.
Chwilę później podzielił się ciekawą anegdotą. Widząc w misji postać Hellmana powiedział, że to dziwne uczucie patrzeć na kogoś znajomego ze współpracowników grze. Część postaci otrzymała wygląd deweloperów. Jednak ciekawiej było przy sesjach skanowania. Wspomina, że wszyscy użyczający swojej twarzy na potrzeby gry, musieli się ogolić do gołej skóry. Na co dzień widywał przez lata tych samych ludzi nierzadko z pokaźnym zarostem, więc nagłe zmiany były drastyczne. I właśnie po tym można było rozpoznać, że ktoś pewnie uczestniczy w sesji przenoszenia twarzy do wirtualnego modelu.
Mrugnięcie sugeruje rychłe pojawienie się darmowych DLC do Cyberpunka 2077?
W pewnym sensie można powiedzieć, że Paweł Sasko pod naporem fanów uchylił rąbka tajemnicy o DLC. To nie koniec wątku Hellmana. Projektant zadań oznajmił patrząc w oczy postaci, że jeżeli Hellman mrugnie, to DLC do Cyberpunka 2077 pojawią się jeszcze w tym miesiącu (a w zasadzie w tym tygodniu, bo lipiec kończy się już za kilka dni). Jednak zaraz po krótkiej chwili mogliśmy zobaczyć mrugnięcie i reakcję Pawła.
Można to potraktować jako swoiste niedosłowne (aby nie robić sobie problemów w firmie) potwierdzenie terminu premiery DLC. Po potwierdzeniu się informacji zawsze może też stwierdzić, że była to tylko forma niezobowiązującej zabawy, w końcu nie padły żadne twarde zapewnienia. Twórcy różnych produkcji nie raz w specyficzny sposób podsuwają graczom nieoczywiste wskazówki, więc bardzo możliwe, że to kolejna sytuacja tego typu. Jednak pewności mieć nie możemy i lepiej ostrożnie podchodzić do potwierdzającego mrugnięcia Hellmana.
Zobacz również: Zagraj w sportową grę w wyszukiwarce Google na Igrzyska Olimpijskie w Tokio 2020
Źródło: PaweSasko @ Twitch / gry-online