Twórcy gier wyścigowych zawsze musieli zdecydować się, w którą stronę pójść – jak największego realizmu i odwzorowania zasad fizyki czy pewnych uproszczeń w imię nieskomplikowanej rozrywki. W przypadku tytułów mobilnych szczególnie istotna jest właśnie kwestia sterowania.
Dirt Bike Unchained to nowa gra, za którą stoi Red Bull. Bierzemy w niej udział w wyścigach motocyklowych enduro i mierzymy się z graczami z całego świata. Gratką dla fanów tej dyscypliny są odwzorowane postacie prawdziwych zawodników i motocykli. Wspomniane sterowanie jest tu ekstremalnie uproszczone i odbywa się za pomocą jednego palca.
Dirt Bike Unchained – mobilne wyścigi motocyklowe
Cena: 0 zł / Zawiera reklamy / Umożliwia zakupy w aplikacji / Produkty w aplikacji: 9,99 zł – 399,99 zł za element / Android: Zależy od Urządzenia
Nasza maszyna przyspiesza, gdy trzymamy palec na ekranie. W odpowiednich momentach musimy go podnieść i ponownie przytrzymać (skoki, wchodzenie w zakręty z poślizgiem). Gra się całkiem przyjemnie i bynajmniej nie oznacza to łatwego wygrywania wyścigów. Jesteśmy bowiem ograniczeni przez aktualny stan naszego motocykla, który stopniowo ulepszamy. Nie bez znaczenia jest również idealne przejechanie trasy – lądowanie w odpowiednich punktach, poślizgi odpowiedniej długości itd.
Oprawa graficzna i dźwiękowa stoi na przyzwoitym poziomie. Pojawiają się oczywiście mikropłatności, ale nie są zbyt nachalne.
Dirt Bike Unchained to całkiem udana produkcja. Zapewnia niezbyt skomplikowaną rozrywkę, która ma szansę przyciągnąć szerokie grono odbiorców.
Czytaj również: Cooler Master SK621 – klawiatura, która niemal mieści się w kieszeni (recenzja)