Ostatnimi laty organizacja PETA ma w zwyczaju mocno interesować się nowymi i znanymi grami, w których regularnie pojawiają się motywy związane ze zwierzętami. Tym razem na muszce znalazł się ostatni hit Ubisoftu, czyli Far Cry 5.
Organizacji PETA nie spodobał się bowiem fakt, że w grze znajduje się motyw pozwalający na łowienie ryb. Wedle ich stanowiska jest to „wysoce nieetyczne oraz zawiera elementy przemocy”. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że możliwość łowienia ryb to czynność czysto relaksacyjna, nie mająca nic wspólnego z zabijaniem czy zjadaniem mieszkańców wodnych akwenów.
Co więcej, PETA twierdzi, że w testach inteligencji ryby wypadają lepiej niż szympansy czy orangutany, a ich łowienie jest wystawianiem ich na niepotrzebny stres i nerwy. Jasne, może nie jest to najprzyjemniejsze dla ryb, ale pachnie to wszystko grubą przesadą. Spieszcie się grać w symulatory łowienia ryb, mogą wkrótce zacząć szybko odchodzić!
źródło: WinFuture