KONAMI straciło licencję na Ligę Mistrzów – umowa z UEFA wygaśnie po finale tych rozgrywek, czyli już 26 maja tego roku. Zarówno Liga Mistrzów, jak i Liga Europejska to tryby, które do tej pory były dostępne w Pro Evolution Soccer na wyłączność. Gracze lubujący się w FIFIE musieli obejść się smakiem.
Współpraca KONAMI wraz z UEFA trwała nieprzerwanie przez 10 lat. Co stanie się dalej z licencją? Zapewne trafi ona do FIFY 19, głównie dlatego, że na rynku nie ma żadnej innej, konkurującej gry piłkarskiej, która każdego roku przyciągałaby tak ogromną rzeszę graczy. Pozbawienie KONAMI możliwości wykorzystania LM i LE w kontekście samej gry sprawia, iż dzieło Japończyków będzie stawało się coraz bardziej niszowe – a szkoda.
Analitycy typują, iż PES nie skorzysta już z Ligi Mistrzów oraz Ligi Europejskiej głównie przez… cenę, która została podyktowana za przedłużenie umowy.
EA Sports na pewno poczyni kroki ku temu, aby kolejna generacja ich symulatora piłki nożnej zyskała nowe funkcje. Nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na oficjalne potwierdzenie oraz większą liczbę szczegółów na ten temat.
Źródło: UEFA