Fleet Battle – gra w statki bez papieru (recenzja gry)

Przemyslaw KreftSkomentuj
Fleet Battle – gra w statki bez papieru (recenzja gry)
{reklama-artykul}
Trafiony – zatopiony. Hasło to można było kiedyś całkiem często usłyszeć na przykład na szkolnym korytarzu. Wszystko za sprawą klasycznej gry w statki. Kiedyś do zabawy wystarczyła kartka papieru i długopis, dziś wystarczy sięgnąć do kieszeni po smartfona.

Fleet Battle to mobilna odsłona wspomnianej gry. Pozwala rozgrywać pojedynki ze sztuczną inteligencją lub z innymi graczami. Tytuł wyróżnia się kilkoma elementami, które dodają klasycznej grze sporo świeżości.

Fleet Battle – klasyczna gra w okręty na smartfonie

Cena: 0 zł / Zawiera reklamy / Umożliwia zakupy w aplikacji / Produkty w aplikacji: 5,19 zł-52,99 zł za element / Android: 4.4 i nowsze
Fleet Battle
Bitwy morskie toczymy według dobrze znanych zasad – rozstawiamy okręty na planszy 10×10 i na zmianę oddajemy strzały. Wygrywa ten, kto pierwszy zniszczy wszystkie wrogie jednostki. Dzięki animacjom i oprawie dźwiękowej (z dubbingiem po polsku) gra na nabiera dynamiki. Jeśli dodamy do tego jeszcze możliwość zdobywania nowych okrętów, statystyki i zdobywanie odznaczeń, mamy tu do czynienia z pełnoprawną grą, a nie tylko mobilną wersją papierowego odpowiednika.

Minusy? Dość częste reklamy (można je wyłączyć za niecałe 10 zł), sporadyczne braki w tłumaczeniu i nieco ociężale menu..

Fleet Battle to bardzo solidna produkcja. Sprawia, że gra w okręty nabiera zupełnie nowej jakości. Szczególnie cieszy możliwość gry przez internet.

Czytaj również: Test HyperX Alloy Elite 2. Najbardziej podświetlona klawiatura na rynku?

Udostępnij

Przemysław KreftPrzemek prowadził na łamach serwisu instalki.pl cykl artykułów "Aplikacje tygodnia" polecając ciekawe gry i aplikacje mobilne, po które warto sięgnąć w wolnym czasie.