Papież Franciszek został fanem Undertale?
Papież Franciszek to dosyć osobliwa persona i z pewnością nie można go zaliczyć do typowych przedstawicieli Kościoła katolickiego. Często opowiada o swoim życiu, zainteresowaniach czy przyzwyczajeniach. Cóż – okazuje się, że do tego grona można właśnie dodać gamingową muzykę. Tak, dobrze przeczytaliście.
W środę (5 stycznia) byliśmy świadkami cotygodniowej audiencji generalnej, podczas której papież Franciszek spotkał się z wiernymi. Wydarzenie to nie wyróżniało się niczym przez pierwszą godzinę trwania. Potem jednak na „scenę” weszli przedstawiciele Rony Roller Circus (rzymski cyrk) ubrani w finezyjne stroje i wyposażeni w liczne gadżety.
Mężczyzna w czerwonym garniturze i białej muszce zaczął nagle grać utwór Megalovania z popularnej gry Undertale. Reszta osób rozpoczęła przedstawienie – nie zabrakło żonglowania piłkami czy płonącymi pałkami, tańczenia z hula hop oraz wykorzystania pustych butelek po winie. Tajemniczości dodawał niepokojący głos informujący, iż będzie to „noc do zapamiętania”.
Kuriozum sięgnęło zenitu w momencie zagrania donośnego refrenu – moment ten, biorąc pod uwagę okoliczności, wydaje się naprawdę zabawny. Papież Franciszek oczywiście uśmiechnął się, zaczął klaskać i tym samym został ogromnym fanem Undertale. Co jednak najciekawsze, to nie pierwsza styczność głowy Kościoła katolickiego z tą grą.
W 2017 roku otrzymał bowiem jej fizyczną kopię od twórcy internetowego MatPat. Nie wiadomo czy papież kiedykolwiek uruchomił produkcję – jeśli nie, to może zrobił to zaraz po zakończeniu środowej audiencji generalnej. Przy okazji nie należy zapominać, że polski naród także lubi wręczać gry ważnym światowym osobistościom.
Chyba każdy pamięta kopię Wiedźmina 2, która została podarowana Barackowi Obamie przez ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Źródło: Kotaku, YouTube / Foto. zrzut ekranu z YouTube (@Vatican News – Italiano)