Google Stadia debiutuje w Polsce. W końcu chmura gier Google nad Wisłą

Jan DomańskiSkomentuj
Google Stadia debiutuje w Polsce. W końcu chmura gier Google nad Wisłą

{reklama-artykul}Od początkowych zapowiedzi usługi Google Stadia, Polacy nie wiedzieli kiedy i czy w ogóle granie w chmurze w wydaniu od Google pojawi się w kraju nad Wisłą. Gdybaniom nie było końca do tej pory. Nagle gigant z Mountain View bez wielomiesięcznych zapowiedzi terminu wprowadza swoją usługę. Dzięki temu mamy już dostęp do wielkiej trójki streamingu gier, czyli Nvidii, Microsoftu i Google.

Graj w chmurze bez wydajnego komputera czy konsoli

Usługa Google Stadia technicznie nie jest jeszcze dostępna w chwili pisania tekstu, przynajmniej u mnie. Możliwe, że usługa włączana jest stopniowo dla różnych użytkowników w Polsce. Według informacji prasowej Google, powinna był aktywna w ciągu najbliższych 24 godzin. Możliwe, że w waszym przypadku wszystko może już działać. Włącznie z Polską, Google Stadia jest już dostępna w 22 krajach. Dziś poza naszym zakątkiem świata wchodzi także do Austrii, Czech, Portugalii, Rumunii, Szwajcarii, Węgier i Słowacji.

Google StadiaW moim przypadku usługa jest jeszcze niedostępna, ale najpóźniej w ciągu niecałej doby będzie można ją aktywować / foto. Google – Instalki.pl

Google Stadia działa podobnie jak Microsoft Xbox Game Pass Ultimate xCould czy Nvidia GeForce Now. Nie trzeba mieć mocnego komputera ani konsoli. Gry znane z dużych platform odpalane są na serwerach Google, a na nasze urządzenie (smartfon, tablet, komputer czy smart TV) przesyłany jest obraz i dźwięk jako live streaming. Z kolei w drugą stronę przekazywane są ruchy myszki, klawiatury, gamepada czy dotyku z ekranu. Na Windowsie i macOS po prostu wchodzimy w usługę przez przeglądarkę Chrome. Na smartfonach i smart TV wymaga to dodatkowego oprogramowania – aplikacja Google Stadia dostępna w naszej bazie. Google poleca korzystanie z kontrolera Google Stadia i Chromecasta Ultra dla telewizorów.

Kupuj gry na Google Stadia lub zaopatrz się w subskrypcję z paczką tytułów


Główna różnica z konkurencją polega na modelu biznesowym. W Nvidia GeForce Now bazujemy na swoich kupionych (lub darmowych) grach ze Steam, Epic Games Store, Uplay, wkrótce GOG i kilku pojedynczych tytułów z innych platform. Opcjonalna opłata pobierana jest nawet nie za dostęp do gier czy usługi, a brak długiego oczekiwania w kolejce na zasoby serwera i lepszą jakość (dłuższe sesje, śledzenie promieni). W rozwiązaniu Microsoftu musimy zaopatrzyć się w abonament Xbox Game Pass Ultimate (obecnie w promocji 3 miesiące za 4 złote), gdzie mamy dostęp do całej biblioteki gier na konsoli Xbox, Windowsie i w chmurze.



Google proponuje coś pomiędzy. Każdy użytkownik z kontem Google może zarejestrować się w Stadii (w tym miejscu) i aktywować usługę za darmo. Kupujemy gry w sklepie Stadii (kilka jest bezpłatnie) i mamy je już na stałe (wyłącznie w ramach chmury Google, to nie bazowanie na licencji z zewnętrznych platform jak w GeForce Now) bez dodatkowych opłat abonamentowych. Jeśli jednak chcemy cieszyć się HDR i 4K oraz dodatkowymi grami, których nie musimy kupować, to aktywujemy abonament Stadia Pro za 39 złotych miesięcznie. Pierwszy miesiąc jest gratis. Jest tylko jeden warunek. Dodawane do abonamentu gry, to nie biblioteka rodem z Microsoftu. Google co miesiąc umożliwia odebranie kolejnych tytułów, które będą z nami dokąd opłacamy abonament. Jeśli przerwiemy subskrypcję, zbieranie trzeba zacząć od nowa.

W co zagrać w Google Stadia?


Z ciekawszych pozycji dostępnych w Stadii można wymienić Cyberpunka 2077, który będzie miał premierę równo z edycją na PC i konsolach, a także takie serie czy poszczególne tytuły jak np. Hitman, PUBG, Superhot, Assassin’s Creed, Borderlands, Doom, Far Cry, Farming Simulator, Grid, Metro, Mortal Kombat, Rage, Red Dead Redemption, Tomb Raider, Serious Sam, Sekiro, Wolfenstein, Ghost Recon, Panzer Dragoon czy chociażby Jedi Fallen Order. W pełnie bezpłatnie pogramy w Destiny 2 i Super Bomberman R. W obecnej chwili biblioteka liczy około 150 produkcji.


Zobacz również:
Cave Story+ za darmo w Epic Games. Wkrótce wielkie hity RPG

Źródło i foto: Google

Udostępnij

Jan DomańskiDziennikarz publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Skupia się głównie na tematyce związanej ze sprzętem komputerowym i grami wideo.