Game Pass stanie się rajem dla osób grających w tytuły od Riotu
W czerwcu 2022 roku mieliśmy do czynienia z wydarzeniem Xbox and Bethesda Games Showcase, podczas którego przekazano kilka interesujących wieści. Dowiedzieliśmy się wtedy, że Riot Games zostało jednym z partnerów giganta z Moutain View, lecz nie przekazano wtedy jeszcze zbyt wielu szczegółów. Teraz już wiemy nieco więcej.
Okazuje się, że tytuły od studia Riot będą dostępne w Xbox Game Pass już od 12 grudnia. Jeśli więc jesteście subskrybentami usługi, to niedługo otrzymacie możliwość skorzystania z szeregu korzyści do następujących gier: Valorant, League of Legends, Legends of Runeterra oraz Teamfight Tactics. Z lekkim opóźnieniem, bo w styczniu przyszłego roku, pojawi się League of Legends: Wild Rift.
Microsoft zadbał o naprawdę pokaźnych rozmiarów paczki z zawartością. Osoby grające w Valoranta mogą chociażby liczyć na bezpłatny dostęp do wszystkich dostępnych Agentów – jeśli jakiś nowy zostanie wprowadzony w aktualizacji, to on także zostanie od razu odblokowany. Poza tym subskrybenci będą zdobywać 20% doświadczenia więcej w każdym aspekcie rozgrywki. To samo tyczy się League of Legends, lecz tam oczywiście mowa jest o „czempionach”.
No i nie można zapominać o League of Legends: Wild Rift – od stycznia użytkownicy opłacający Game Passa otrzymają 80 czempionów, dostęp do każdego nowego po jego debiucie oraz wzrost doświadczenia o 20 procent. To jednak nie koniec dobrych wieści.
Jeśli połączycie swoje konto Riot i Xbox przed 1 stycznia 2023 roku, to możecie liczyć na dodatkowy bonus do każdej z wyżej wymienionych gier. Dlatego też warto się pospieszyć i nie zwlekać z wykorzystaniem oferowanych benefitów.
Źródło: Xbox