Rockstar niby potwierdził GTA VI, ale zarazem go dosłownie nie potwierdził. O co dokładnie chodzi?
Swój komunikat studio zakończyło słowami „Wiemy, że dzięki niespotykanej długowieczności GTAV wielu z was pytało nas o nową pozycję w serii Grand Theft Auto. Z każdym nowym projektem, który rozpoczynamy, naszym celem jest zawsze znacznie wykraczać poza to, co już wcześniej dostarczyliśmy – i z przyjemnością potwierdzamy, że aktywne prace nad kolejną pozycją z serii Grand Theft Auto są już w toku. Nie możemy się doczekać, aby przekazać wam więcej, gdy tylko będziemy gotowi, więc śledźcie oficjalne informacje w Rockstar Newswire. W imieniu całego naszego zespołu dziękujemy wszystkim za wsparcie i nie możemy się doczekać, aby wkroczyć z wami w przyszłość!”
Oczywiście nie padła oficjalna nazwa „GTA VI”, ale może to wynikać z kilku kwestii. Rockstar może po prostu nie chcieć ujawniać wszystkiego już w tej chwili i stosuje wyłącznie zabieg marketingowy. Nowa część GTA może też wcale nie nazywać się GTA VI, choć będzie właśnie oczekiwanym od dawna GTA VI (jedynie pod innym tytułem). Ostatnia sprawa, to prace nad teoretycznie nowym GTA, ale pobocznym projektem. Może jakaś duża gra mobilna albo VR? Choć to najmniej prawdopodobne. Wszystkie poszlaki wskazują na to, że zaawansowane prace nad kolejnym GTA dotyczą właśnie GTA VI. Ale zanim Rockstar nie powie tego idealnie wprost, zostawiam minimalną furtkę na inne opcje.
Mocno ulepszone GTA V i GTA Online na next-geny z premierą w marcu tego roku
Głównym tematem komunikatu firmy były informacje na temat premiery GTA V i tym samym GTA Online na konsolach nowej generacji. „Next-genowe stare GTA V” na Microsoft Xbox Series X, Series S i Sony PlayStation 5 ma ukazać się z pewnym poślizgiem. Debiut zaplanowano na 15 marca 2022 roku. Zobaczymy w nim chociażby 4K przy 60 klatkach na sekundę, HDR, ulepszone tekstury, dźwięk 3D, zwiększoną odległość rysowania, technologię śledzenia promieni (ray tracing) czy opcje specyficzne dla danej platformy (np. zaawansowane haptyczne wibracje).
Jeśli już teraz bawicie się w GTA V i GTA Online na Play Station 4 czy Xboxie One (ewentualnie nowszych konsolach w trybie wstecznej kompatybilności), to Rockstar zapewnia, że nie będzie problemów z jednorazową migracją postępów przy premierze next-genowej edycji. Wtedy też na nowe konsole trafi samodzielne GTA Online, które przez pierwsze trzy miesiące ma być darmowe dla posiadaczy Sony PlayStation 5.
Zobacz również: Zwariowany kontroler. Zagrał w GTA V na zmodyfikowanym rowerze
Źródło i foto: Rockstar / własne