Wymuszona otwartość sprzętów od Apple jest niezwykle ważna dla fanów cyfrowej rozrywki. Okazuje się, że iPhone pozwala od teraz na uruchomienie gier z klasycznego PS1 – wszystko oczywiście za sprawą emulacji. Dotychczas użytkownicy byli zmuszeni do majstrowania przy systemie operacyjnym, co nie należało do łatwych i przyjemnych zadań. Sytuacja właśnie uległa zmianie, bowiem specjalna aplikacja trafiła do App Store, co bez wątpienia ułatwia wejście do fascynującego świata retro.
iPhone jako kultowa konsola od Sony? Teraz to możliwe
Niedawno doświadczyliśmy wdrożenia aktu o usługach cyfrowych, a także aktu o rynkach cyfrowych. Europejskie rozporządzenia znacząco wpłynęły na politykę prowadzoną przez największe koncerny technologiczne. Zostały one zmuszone do wdrożenia istotnych zmian antymonopolowych oraz prokonsumenckich. Wskutek tego oprogramowanie iOS (wkrótce też iPadOS) stało się bardziej otwarte nie tylko dla przeciętnych osób, ale też zewnętrznych deweloperów.
- Sprawdź również: Cyberpunk 2077 jeszcze nigdy nie był oceniany aż tak dobrze
Gracze darzący sympatią konsolę PS1 powinni zerknąć w stronę Gamma, czyli darmowego emulatora pozwalającego na ponowne przeżycie dzieciństwa. Dopiero co trafił on do oficjalnego sklepu App Store – wcześniej był dostępny wyłącznie w sieci i skorzystanie z niego wymagało pokonania zabezpieczeń jabłczanego systemu operacyjnego. Za cały projekt odpowiada ZodTTD, użytkownik zasłużony dla społeczności.
iPhone (wersja iOS co najmniej 15.0) to jednak nie jedyne urządzenie umożliwiające skorzystanie z emulatora. Można wykorzystać też iPada (wersja iPadOS co najmniej 15.0), więc zwolennicy zabawy na większym ekranie powinni być zadowoleni. Jeśli zaś chodzi o oferowane funkcjonalności i udogodnienia, to jest ich naprawdę sporo. Mowa przede wszystkim o obsłudze klawiatur/kontrolerów Bluetooth oraz konfigurowalnych skórek dla wirtualnego pada wyświetlanego na ekranie.
Do tego wszystkiego dochodzi synchronizacja z Dyskiem Google / Dropboxem w celu tworzenia kopii zapasowych plików gry i stanów zapisu. Warto zaznaczyć, iż użytkownicy są w stanie zapisywać postęp w dowolnym momencie – to bardzo dobra wiadomość dla osób pamiętających czasy, gdy o takiej opcji można było wyłącznie marzyć. Nie brakuje także automatycznego pobierania okładki uruchamianej właśnie produkcji, co także należy uznać za przyjemne usprawnienie.
Długo musieliśmy czekać na ten moment
Uruchamianie gier należy z kolei do bardzo łatwych procesów – wystarczy wyłącznie wskazać konkretny plik i tyle. Zastanawiająca jest jednak informacja o gromadzeniu identyfikatorów, które mogą być wykorzystywane do śledzenia użytkownika i pobierania danych o jego lokalizacji czy aktywności. Nie każda osoba widzi komunikat dotyczący przyznania stosownych uprawnień, więc należy zaczekać na wyjaśnienie sprawy przez oficjalnego dewelopera.
- Przeczytaj również: Ghost of Tsushima znika ze sprzedaży w 177 krajach. Co z Polską?
Jeśli więc chcieliście wykorzystać swój iPhone do zabawy w klasyczne gry, to teraz macie ku temu idealną okazję. Macie na oku jakieś konkretne tytuły?
Źródło: The Verge / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@helloimnik)