GTA 5 zadebiutowało na next-genach
Trudno na razie oczekiwać zapowiedzi GTA 6. Ostatnio mieliśmy do czynienia z licznymi plotkami sugerującymi prezentację tytułu jeszcze w tym roku, lecz trudno potwierdzić ich wiarygodność. Jedynym wyjściem jest uzbrojenie się w cierpliwość lub… zerknięcie w stronę konsol nowej generacji i spróbowanie swoich sił w GTA 5 po raz kolejny. Ta zabawa niestety nie jest jednak darmowa.
Jeśli więc zastanawiacie się nad kupnem trybu fabularnego lub trybu online (tak, Rockstar Games rozbił grę na dwa płatne produkty), lecz nie do końca wiecie czy warto wydawać ciężko zarobione pieniądze, to chyba najlepszym wyjściem będzie obejrzenie filmów na YouTube. Liczne materiały porównawcze pokazują, że różnice w teksturach i ogólnej warstwie wizualnej są zauważalne na pierwszy rzut oka.
Tryb wydajności RT dostępny jest z kolei wyłącznie na konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Tutaj ujrzymy ray tracing przy 60 klatkach na sekundę. Wszystko to przy naprawdę krótkich czasach ładowania – trwają one nawet o 75% mniej niż w przypadku wersji gry na PlayStation 5. Wczytanie automatycznego zapisu zajmuje 20 sekund, gdzie na poprzedniej generacji należało czekać około… 2 minuty. To rzecz jasna zasługa dysków SSD.
Wszystko to rzecz jasna brzmi świetnie, lecz nie wolno zapominać, że mówimy o grze z 2013 roku, za którą wciąż należy słono zapłacić. Do czerwca można to zrobić za niższą cenę – niesmak jednak wciąż pozostaje.
Źródło: YouTube