Gra Metal Gear Survive udostępnia możliwość zapisu danych tylko na jednym slocie. Za każdy dodatkowy trzeba już zapłacić. Gra wykorzystuje specjalne SV Coins, które można kupić za rzeczywiste pieniądze. Jeden, dodatkowy slot kosztuje 1000 jednostek – taką ilość można kupić za niecałe 10 dolarów, czyli ponad 30 złotych. Nie uważacie, że to lekka przesada? No właśnie.
Najgorszy jest jednak fakt, iż gra nie pozwala na zdobycie SV Coins w żaden inny sposób niż zakup, który wiąże się z wydaniem rzeczywistych pieniędzy. Konami nie ustosunkowało się w żaden sposób do tej sprawy i wygląda na to, że ta sytuacja się nie zmieni.
Nie muszę chyba pisać, jak bardzo zdenerwowani są gracze. Sytuacja przypomina tę, przez którą przechodziło EA podczas premiery drugiej odsłony Battlefronta.
Ciekawe czy wraz z czasem firma wprowadzi zmiany w swojej grze czy też pozostawi ją na pastwę losu.
Źródło: Reddit