Ktoś uruchomił Dooma w kiosku w McDonald’s

Piotr MalinowskiSkomentuj
Ktoś uruchomił Dooma w kiosku w McDonald’s
Jeden z użytkowników uruchomił klasyczną grę Doom w restauracji McDonald’s, a konkretniej – w tamtejszym kiosku służącym do samodzielnego składania zamówień. Produkcja uruchomiła się prawidłowo, lecz jej przejście zostało utrudnione przez pionowe umieszczenie sporego ekranu. Jak dokładnie prezentuje się ten nietypowy pomysł?

McDonald’s kolejnym miejscem, gdzie można zagrać w Dooma

 
Odpalanie kultowego Dooma na „czymkolwiek” stało się w ostatnich latach popularnym trendem. Kreatywność internautów nie zna granic i tak naprawdę nie ma miesiąca, by nie znaleźli oni nowego sposobu na zagranie w produkcję sprzed kilku dekad. Ostatnio głośno zrobiło się o włączeniu FPS-a na… klocku LEGO. Teraz, dla odmiany, przychodzimy do Was z czymś mniej zjawiskowym, ale równie wartym uwagi.

Na profilu jednego z użytkowników Twittera pojawił się wpis ze zdjęciem prezentującym… Dooma uruchomionego na kiosku w McDonald’s. Problem jest jednak taki, że nie do końca wiadomo, kto stoi za całym przedsięwzięciem. Trudno stwierdzić czy zrobiła to osoba publikująca grafikę – fakt udostępnienia oryginalnego wpisu przez kilkaset tysięcy ludzi niestety nie pomaga. Ciekawostką jest także to, że publikacją zainteresował się człowiek prowadzący oficjalne konto serii Doom.

 
Jego komentarz jest odpowiedzią na pytanie zawarte w powyższym wpisie i brzmi po prostu „geniusz”. Wracając jednak do uruchomionej w McDonald’s gry – zapewne dosyć trudno by było ją przejść, zwłaszcza z kilku powodów. Mowa tu między innymi o dotykowym ekranie, który w kioskach… nie jest najwyższych lotów. Do tego wszystkiego dochodzi pionowy wyświetlacz wcale nieułatwiający zabawy.
Wszyscy jednak wiemy, że znalazłaby się osoba bez problemu finiszująca tytuł. Jego uruchomienie w kiosku nie jest z kolei tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Urządzenia oparte są bowiem o system Windows i jeśli kiedykolwiek byliście świadkami awarii takiego kiosku, to z pewnością dostrzegliście ten fakt. Nie często jednak wchodzi się do McDonalds’s i widzi włączonego Dooma zamiast zachęty do rozpoczęcia składania zamówienia.

Doom był już uruchamiany na wielu sprzętach. Test ciążowy, klocek LEGO, BIOS komputera, Twitter czy nawet menadżer zadań systemu Windows. Trudno jednak sądzić, że społeczność się podda i nie będzie próbować odpalić gry w coraz dziwniejszych miejscach. To zapewne tylko kwestia czasu.

Źródło: Twitter, PCGamer

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.