Battlefield V to bez wątpienia produkcja, która wzbudza olbrzymie emocje od momentu jej prezentacji. Nowa odsłona niezwykle popularnej serii gier wojennych już za kilka miesięcy trafi do sklepów, ale jak na razie jej przyjęcie nie jest do końca takie, jakiego spodziewaliby się sami twórcy.
Premierowy trailer tej gry to jeden z niewielu zwiastunów dotyczących gier, który na YouTube zebrał więcej łapek w dół niż w górę i wszystko wskazuje na to, że fani serii nie są zadowoleni z tego, w jakim kierunku podąża ta saga FPS.
Stylistykę rozgrywki zmienia nieco najnowszy fragment rozgrywki opublikowany na kanale Nvidii. To bowiem materiał o zdecydowanie spokojniejszym usposobieniu, aniżeli kontrowersyjny, premierowy zwiastun.
To, co zwraca uwagę, to przede wszystkim kapitalnie prezentująca się oprawa wizualna – co jak co, ale zdecydowanie widać, że ekipa studia DICE mocno przyłożyła się do tego, by odpowiednio wykorzystać możliwości silnika Frostbite.
Film przedstawia rozgrywkę w trybie Wielkie Operacje – jednym z modułów sieciowych w nadchodzącej odsłonie popularnej serii strzelanin wojennych. I cóż, rozgrywka robi naprawdę niezłe wrażenie – jest dynamiczna, ale daje szansę na przemyślenie ruchów i sądzę, że powinien być to jeden z popularniejszych sposobów rozgrywki w internecie dla posiadaczy tej gry.
Battlefield V zadebiutuje na rynku 19 października w wersjach na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One.
źródło: Nvidia