Mimo zwrotu pieniędzy za Cyberpunka 2077 zatrzymali grę. Czy to błąd?

Jan DomańskiSkomentuj
Mimo zwrotu pieniędzy za Cyberpunka 2077 zatrzymali grę. Czy to błąd?

{reklama-artykul}Kiepska jakość konsolowych wersji Cyberpunka 2077 na Xbox One i PS4 zaowocowała falą krytyki i nawet wycofaniem produkcji z cyfrowego sklepu PlayStation Store. Na PC czy ewentualnie odpalając grę na najnowszych Xbox Series i PS5 sytuacja wygląda o wiele lepiej, ale wciąż jest daleka od ideału. Jeszcze w grudniu CD Projekt odpowiadając na krytykę wystartował z programem refundacji dla niezadowolonych klientów. Wiemy, jak sprawa potoczyła się dalej.

Program refundacji Cyberpunka 2077 działa, gracze już otrzymują pieniądze

Należało do 21 grudnia wysłać na specjalny dedykowany adres mailowy helpmerefund[malpa]cdprojektred.com prośbę o zwrot funduszy. Następnie otrzymywało się do wypełnienia formularz, gdzie trzeba było zawrzeć dowód zakupu i dowód posiadania gry, na co wyznaczono czas do 10 stycznia, ale później przedłużono go do 31 stycznia. Część graczy, którzy skorzystali z tej propozycji, dostała już refundację środków i ma namacalnie pieniądze na swoim koncie bankowym czy PayPal.

Cyberpunk 2077Jak na złość – po kulkunastominutowym włączeniu Cyberpunka 2077 chwilowo zero błędów, a miały ilustrować materiał / foto. Instalki.pl

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie liczne głosy posiadaczy Cyberpunka 2077 o braku wezwania do usunięcia gry czy odesłania fizycznej kopii, a także ciągłej obecności tytułu w ich cyfrowej kolekcji bez żadnej blokady lub niemożliwości rozgrywki. Co więcej, redaktorzy VGC dwa tygodnie temu, już dawno po ostatecznym terminie nadsyłania zgłoszeń, spróbowali zapisać się do programu refundacji i udało się. Po początkowej informacji o zaprzestaniu obsługi nowych wiadomości, finalnie otrzymali e-mail z prośbą o wypełnienie formularza. Jednocześnie było w nim też zapewnienie, że CD Projekt skontaktuje się prezentując dalsze szczegóły procesu w styczniu i lutym 2021 roku, w zależności od terminu odesłania danych.

Czy CD Projekt faktycznie będzie oddawać pieniądze bez zwrotu gry?


Byłoby dziwne, gdyby CD Projekt zdecydował się oddać pieniądze graczom i nie chciał zwrotu fizycznej bądź skasowania elektronicznych kopii swojej produkcji, ale nie można też tego całkiem wykluczyć. Widać w sieci głosy przemawiające za takim rozwojem wydarzeń, może to kolejne działanie PRowe po przeprosinach współzałożyciela CD Projektu – Marcina Iwińskiego (które później zostało zabawnie zmienione w parodię zadania z Cyberpunka 2077 – przeproś za grę). Bardziej prawdopodobne jest po prostu rozłożenie całego procesu w dłuższym czasie. Nie byłoby niczym niezwykłym, gdyby zdecydowano się najpierw na obsługę zgłoszeń, a dopiero jakiś czas po terminie otrzymywania formularzy zabrano się za jakąś formę odbioru egzemplarzy gry.

Zobacz również:
Postaw na styl w Cyberpunku 2077. Internauta tworzy ogromną bazę ubrań z gry

Źródło: VGS / Foto: Instalki.pl

Udostępnij

Jan DomańskiDziennikarz publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Skupia się głównie na tematyce związanej ze sprzętem komputerowym i grami wideo.