Minecraft 1.21 oficjalnie. Nowości wywrócą grę do góry nogami

Piotr MalinowskiSkomentuj
Minecraft 1.21 oficjalnie. Nowości wywrócą grę do góry nogami

Minecraft 1.21 został oficjalnie zapowiedziany przez deweloperów podczas specjalnego wydarzenia na żywo. Nadchodząca aktualizacja będzie obfitowała w zawartość, choć na razie nie zdradzono, kiedy można spodziewać się jej debiutu. Gracze mogą spodziewać się kolejnego przyjacielskiego stwora, nowych bloków czy mechaniki skierowanej dla wielbicieli czerwonego proszku, czyli tamtejszego odpowiednika naszej elektryczności. Zerknijmy na to wszystko nieco bliżej.

Minecraft 1.21 – co nowego?

Osoby oczekujące nowych wieści dotyczących tytułowej produkcji bez wątpienia miały wczoraj wyczerpujący dzień. Odbyło się bowiem wydarzenie Minecraft LIVE, na którym przedstawiono plany rozwoju marki na najbliższą przyszłość. Zapowiedziano między innymi kilka interesujących płatnych dodatków, zestaw treści do Minecraft Legends, a także aktualizację do podstawowej wersji gry. Przy okazji wspomniano, że sprzedała się ona w 300 milionach kopii.

Nie padły żadne terminy, więc zapewne na update jeszcze sobie trochę poczekamy. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by przeanalizować wszystkie udostępnione szczegóły. Minecraft 1.21 to przede wszystkim Crafter, czyli zautomatyzowana stacja rzemieślnicza zasilana czerwonym proszkiem. Posiadać on będzie własny ekwipunek, do którego dostęp uzyskać mogą inne zautomatyzowane przedmioty wprowadzone w poprzednich wersjach gry. Użytkownicy wskażą tylko przepis, system zrobi resztę. Mówimy więc o świetnym dodatku dla osób tworzących np. zaawansowane konstrukcje.

Oprócz tego producent Minecrafta ewidentnie eksperymentuje z miedzią, która także została niedawno udostępniona konsumentom. Nadchodząca aktualizacja pozwoli na tworzenie żarówek posiadających wykończenie wykonane właśnie z tego materiału. Trzeba przyznać, że brzmi to naprawdę ciekawie. Oprócz tego pojawi się specjalny spawner nagradzający gracza za zabicie określonej liczby wygenerowanych wrogów.

Źródło: Mojang

Oprócz tego pojawią się Komnaty Prób (ang. Trial Chambers) zbudowane z nowych zestawów bloków miedzi i tufu wulkanicznego. Nowa podziemna struktura będzie proceduralnie generowana i ma stanowić dla graczy ogromne wyzwanie. Tam przetestują nie tylko swoje umiejętności, ale także refleks czy strategiczne myślenie. Oczywiście nie zabraknie tam skarbów, a także nowych bloków, lecz szczegóły nie są jeszcze znane. Wiadomo wyłącznie o świeżym wrogu Breeze, który będzie urzędował w opisanych komnatach.

Kiedy premiera nowej aktualizacji?

Jest to niebiesko-fioletowe stworzenie atakujące przy pomocy energii wiatru. Jego pociski wybuchną przy zderzeniu się z graczem bądź blokiem. Potwór porusza się skacząc, lecz nie unosi się w powietrzu, przez co nieco łatwiej go zabić. Pojawi się wyłącznie na nowym terenie, więc będzie dosyć rzadkim przeciwnikiem.

Źródło: Mojang

Nie można zapominać także o zwycięzcy głosowania społeczności na przyjacielskiego moba. Wygrał pancernik żyjący w ciepłym klimacie. Zwierzaki te po zabiciu upuszczać będą opancerzoną skórę, którą można wykorzystać do stworzenia zbroi dla oswojonych wilków. Tutaj także należy cierpliwie poczekać na szczegóły.

Co natomiast z nowym biomem? Gracze oczekują nowego naziemnego terenu do eksploracji, lecz Mojang na razie milczy w tej kwestii. Podobnie ma się sprawa z datą premiery. Jeśli jednak firma utrzyma dotychczasowy harmonogram, to Minecraft 1.21 powinien ujrzeć światło w czerwcu 2024 roku.

Czas pokaże.

Źródło: Mojang / Zdjęcie otwierające: Mojang

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.