Minecraft doczeka się integracji ze sztuczną inteligencją. Microsoft dał znać, że Copilot zostanie zaimplementowany także do gamingowego ekosystemu zarówno na konsolach, jak i komputerach stacjonarnych. Tym samym użytkownicy zyskają możliwość poproszenia asystenta o pomoc z napotkanym problemem. Nie będzie też problemu z doradzeniem się jeśli chodzi o wykonanie najbardziej optymalnego kroku w rozgrywce. Czy jest to w ogóle potrzebna nowość?
Minecraft i Copilot połączą wkrótce siły
Microsoft nie zamierza odpuszczać jeśli chodzi o rozwój sztucznej inteligencji. Dopiero co byliśmy przecież świadkami zapowiedzi komputerów AI mających zagrozić kultowym laptopom od Apple. Technologiczny gigant nie ukrywa, że zaawansowane technologie pojawią się tak naprawdę wszędzie i jako konsumenci musimy być na to przygotowani. Podobne kroki wykonało niedawno także Google, które znacząco ulepszyło wyszukiwarkę czy system operacyjny.
- Sprawdź również: Kolejny pacjent dostanie Neuralink. Już wiemy, kiedy ma to nastąpić
Firma ogłosiła nieco zaskakującą nowość. Chodzi o osadzenie asystenta Copilot bezpośrednio w grach wideo – pierwszą z nich będzie Minecraft. Na poniższym materiale wideo zobaczycie działanie integracji w praktyce. Konsumenci będą mogli zadawać naturalne pytania dotyczące rozgrywki – sztuczna inteligencja zaraz potem udzieli satysfakcjonującej odpowiedzi. Dzięki temu zniknie konieczność otwierania przeglądarki internetowej i przeczesywania sieci na własną rękę. Brzmi bardzo pomocnie, prawda?
Trudno jednak na razie wyobrazić sobie działanie AI w przypadku konieczności wyświetlenia wizualnych danych czy przedstawienia nieco bardziej skomplikowanych solucji. Poradniki tworzone przez społeczność zapewne nie przejdą na emeryturę wraz z wdrożeniem opisywanych nowości. Nadal mówimy o swego rodzaju eksperymencie niedostępnym jeszcze dla przeciętnych internautów. Microsoft już teraz zarzeka się jednak, że zbierane i wykorzystywane informacje będą przechowywane wyłącznie lokalnie – zniknie więc obawa przed dostaniem się ich w niepowołane ręce. Oczywiście to wciąż tylko słowa.
Copilot pojawi się również na konsolach
W przyszłości Copilot zadebiutuje także w innych grach (np. Sea of Thieves) oraz na łamach konsol. Dokładnie tak, Xbox również nie obejdzie się bez sztucznej inteligencji. Wykonywanie poszczególnych akcji będzie znacznie łatwiejsze – zarówno w obrębie interfejsu, jak i uruchamianych produkcji. Szczegóły ujawnione zostaną zapewne wkrótce, lecz integracja może przypaść do gustu wielu osób. Niejednokrotnie napotykamy problemy i irytujemy się, że trzeba używać zewnętrznych usług do ich rozwiązania. Wkrótce ominiemy przynajmniej kilka kroków.
- Przeczytaj również: Nowa funkcja Windows pozwoli podróżować w czasie. Skorzystasz?
Sztuczna inteligencja zaczyna więc podbijać wszystkie urządzenia codziennego użytku i raczej nie zatrzymamy tego procesu – możemy co najwyżej się do niego przyzwyczaić. Warto też regularnie sprawdzać doniesienia odnośnie do rozwoju tej technologii, by być na bieżąco z wszelkimi najważniejszymi nowinkami.
Źródło: Windows Central, Twitter (X) / Zdjęcie otwierające: Twitter (X) (@MSFTCopilot)