Minecraft się zmienia. Teraz będziemy słyszeć o nim częściej

Piotr MalinowskiSkomentuj
Minecraft się zmienia. Teraz będziemy słyszeć o nim częściej

Minecraft ma na karku już piętnaście lat. Osoby odpowiedzialne za tę kultową grę postanowili właśnie poinformować społeczność o swoich planach na przyszłość. Okazuje się, że o nadchodzących nowościach będziemy słyszeć znacznie częściej niż miało to miejsce dotychczas. Przy okazji zrezygnowano z możliwości wybierania potworów i zwierzaków, które finalnie trafiają do produkcji. Przyszłość sześciennego świata ulegnie zmianie, raczej każdy gracz powinien to dostrzec już naprawdę niedługo.

Minecraft nigdzie się nie wybiera, możecie być spokojni

Trudno przejść obojętnie obok popularności gry Minecraft – stosunkowo niedawno obchodziła ona swoją piętnastą rocznicę na rynku. Wtedy postarano się o przygotowanie szeregu atrakcji w postaci zniżek na wszystkie powiązane produkcje. Ich twórcy regularnie wypuszczają ogromne aktualizacje wprowadzające znaczące udogodnienia, lecz o postępach informują niezwykle rzadko. Uwagę na to zwracali przez lata użytkownicy chcący otrzymywać powiewy świeżości nieco częściej. Ich modły nareszcie zostały wysłuchane.

Przez ostanie kilkanaście lat Minecraft bardzo się zmienił i wiele jego aspektów nie przypomina tego, co widzieli gracze w chociażby 2012 roku. Dostrzegają to oczywiście również twórcy, którzy właśnie dali znać o wprowadzeniu drastycznych aktualizacji do swojej dotychczasowej polityki. Pierwszym punktem na liście jest obranie innego kierunku w zakresie deweloperskiego harmonogramu. Obecnie wygląda on tak, że gra otrzymuje zazwyczaj jedną ogromną aktualizację w okresie letnim. Oczekiwanie na jej debiut jest niekiedy drogą przez mękę.

Wkrótce darmowe aktualizacje będą pojawiać się przynajmniej kilka razy w roku. Twórcy zresztą już od pewnego czasu testują ten sposób udostępniania treści – pierwszy drop zawartości ujrzał światło dzienne w grudniu 2023 roku, natomiast kolejny w kwietniu 2024 roku. Wkrótce więc gracze powinni ujrzeć następny powiew świeżości, choć szczegółów niestety jeszcze nie znamy. Jeśli więc irytowało Was wypuszczanie dostrzegalnych nowości raz na dwanaście miesięcy, to teraz zapewne skaczecie z radości.

Organizowanych wydarzeń także będzie więcej

Oczywiście to nie wszystko. Minecraft jest na tyle popularną i rozbudowaną produkcją, że wypuszczanie aktualizacji raz na kilka miesięcy zwyczajnie nie wystarczy. Dlatego deweloperzy skupią się również na długoterminowych inicjatywach zapewniających nieustanny wzrost oraz stosowne fundamenty pod przyszłość gry. Jeden z takich projektów to natywna odsłona produkcji na konsolę PlayStation 5. W przyszłym roku natomiast producent chce skupić się na poprawie doświadczeń wieloosobowych, lecz nic więcej nie wiadomo.

Podjęto przy okazji decyzję o nowym formacie wydarzenia Minecraft Live, które dotychczas odbywało się raz do roku – najczęściej w październiku. Teraz sytuacja ulegnie zmianie, bowiem event będzie miał miejsce dwa razy w roku, co da deweloperom jeszcze więcej okazji do dzielenia się szczegółami dotyczącymi nie tylko głównej gry, ale i całej franczyzy.

Osoby odpowiedzialne za grę Minecraft obiecują także, że konsumenci będą mieć jeszcze większy wpływ na rozwój tytułu. Przypomnieli także o dotychczasowej ingerencji użytkowników we wprowadzane nowości.

Źródło: Minecraft / Zdjęcie otwierające: Microsoft

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.