Do osobliwego pojedynku z botem stworzonym przez OpenAI – startup Elona Muska – stanął Danyło „Dendi” Ishutin – jeden z najlepszych graczy w DOTA 2. Walka 1 vs 1 zakończyła się jednak rozwiązaniem, którego wielu się nie spodziewało – Dendi został dosłownie zmiażdżony przez bota i po przegraniu dwóch pierwszych spotkań poddał on kolejne mecze stwierdzając wprost: takiego zachowania ze strony bota się nie spodziewał.
Po takim sukcesie twórcy z OpenAI chcą pójść jeszcze dalej – w najbliższym czasie zamierzają przygotować bota tak, by był w stanie pokierować piątką wirtualnych graczy w meczu 5 vs 5. Jak więc widać, Garij Kasparow nie był jedynym, który musiał uznać wyższość komputera. Z tym, że Rosjanin zrobił to z klasą, a Dendi – już nie bardzo.
źródło: theverge