Netflix się rozpędza i przejmuje kolejne studio deweloperskie

Piotr MalinowskiSkomentuj
Netflix się rozpędza i przejmuje kolejne studio deweloperskie
Netflix przejął niezależne studio deweloperskie Spry Fox odpowiedzialne za klimatyczne i w miarę popularne tytuły. Tym samym streamingowy gigant znajduje się w posiadaniu sześciu wewnętrznych zespółów gamingowych i przy okazji pracuje nad stworzeniem własnego. Inwestycje więc trwają i nie zapowiada się, by w najbliższym czasie coś się w tej kwestii zmieniło.

Netflix stał się właścicielem studia Spry Fox

 
Niemalże dwanaście miesięcy minęło od globalnego uruchomienia sekcji gier w aplikacji Netflixa (w Polsce funkcjonalność zadebiutowała nieco wcześniej, bo w sierpniu ubiegłego roku). Platforma od tamtego czasu wzbogaciła się o kilkadziesiąt tytułów oraz weszła w posiadanie kilku znaczących firm, które w domyśle będą tworzyć produkcje zaspokajające gusta każdego użytkownika. Czy to się uda?

Spry Fox to niezależne studio założone w 2010 roku przez dwóch przyjaciół – Davida Edery’ego oraz Daniela Cooka. Przez ten czas udało się im zrealizować kilka udanych projektów. Mowa tu chociażby o Cozy Grove, niezwykle klimatycznej i uroczej grze cieszącej się ogromnym zainteresowaniem m.in. na Steamie. Poza tym warto wymienić Alphabear czy Triple Town. Teraz deweloperzy przestali być niezależni i stworzą nieogłoszone jeszcze projekty dla Netflixa.

netflix spry fox przejecie 2 1Źródło: Netflix

Wiceprezes ds. studiów gier w Netflix, Amir Rahimi, skomentował przejęcie w następujący sposób:

Z niecierpliwością czekamy na możliwość tworzenia gier ze studiem, którego wartości – nieustanne skupienie się na radości pracowników i graczy – ściśle pokrywają się z naszymi. Nasza przygoda z grami dopiero się rozpoczęła, ale już teraz jestem dumny z pracy, którą wykonaliśmy – dzięki temu udało się zbudować ogromne wewnętrzne możliwości twórcze pozwalające na dostarczenie najlepszych możliwych doświadczeń w grach – w tym bez reklam i bez zakupów w aplikacji – naszym członkom w ramach ich abonamentu.

Współzałożyciel studia Spry Fox, Daniel Cook, stwierdził natomiast:

Kiedy David i ja założyliśmy Spry Fox dwanaście lat temu, naszym celem było stworzenie miejsca, w którym mili, kreatywni ludzie mogliby tworzyć piękne, oryginalne gry we wspierającym się wzajemnie środowisku, które przynosiłyby szczęście ludziom, którzy w nie grają. Po wielu serdecznych rozmowach wszyscy jesteśmy podekscytowani dołączeniem do Netflixa jako wewnętrzne studio gier i wspólnym budowaniem niesamowitych gier.

Na ten moment nie wiadomo nic odnośnie do projektów tworzonych przez Spry Fox na zlecenie Netflixa. Zapewne szczegóły zostaną przekazane w późniejszym terminie – warto bowiem zaznaczyć, że streamingowy gigant ma ogromne plany jeśli chodzi o segment gamingowy. Zapewne przyszły rok będzie się wręcz roił od zapowiedzi. Tylko czy subskrybenci tego chcą?

Źródło: Netflix

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.