Overwatch 2 nie podbił serc użytkowników. Debiut na platformie Steam zakończył się otrzymaniem miana najgorzej ocenianej gry w historii tej platformy. Niemalże wszyscy internauci wystawili tytułowi negatywne noty. Było to zresztą do przewidzenia – społeczność od pewnego czasu niekoniecznie ma po drodze ze zmianami wprowadzanymi przez deweloperów. Okej, ale dlaczego dokonano aż tak potężnego bombardowania?
Overwatch 2 nie spodobał się użytkownikom Steama
Kilka dni temu byliśmy świadkami debiutu gry Overwatch 2 na platformie Steam, co było szeroko komentowane przez media na całym świecie. Mowa bowiem o pierwszej pozycji od studia Blizzard Entertainment, która pojawiła się poza usługą Battle.net. Gracze jednak niekoniecznie byli z tego powodu zachwyceni.
Tytuł od dłuższego czasu bowiem spotyka się z krytyką, głównie za sprawą niespełnionych obietnic producentów. Zapowiedź wprowadzenia gry na kolejną platformę była więc kolejnym dowodem na to, że nie jest zbyt dobrze. Oliwy do ognia dolała informacja o drogich przedmiotach kosmetycznych. Zwłaszcza w momencie, gdy Blizzard nieco zwolnił z implementowaniem nowej i interesującej zawartości.
Frustrację użytkowników idealnie obrazuje procent negatywnych ocen na Steamie. Jeśli zerkniemy na popularną stronę Hall of Shame, to dostrzeżemy Overwatch 2 na pierwszym miejscu podium. Trzy dni po debiucie gra zgromadziła ponad 114 tys. recenzji, spośród 91% to te negatywne. Robi wrażenie, prawda?
Trudno będzie ten stan rzeczy naprawić. Blizzard Entertainment postanowił sam się zaorać i dopuścić do obrotu produkt, który nie spełnił oczekiwań fanów. Na co głównie narzekają? Wystarczy zerknąć na pierwsze kilka opinii. Chodzi przede wszystkim o brak zawartości oraz mnóstwo elementów ukrytych za paywallem.
Oprócz tego firma ostatnio zawiodła internautów poprzez zmianę podejścia do trybu PvE – gra po prostu nie jest tym, na co była kreowana w zapowiedziach. Problem też widać w podstawowych mechanikach czy grafice. Kłopoty można więc odnaleźć już w samych fundamentach pozycji. Jest to o tyle wkurzające, że „dwójka” zastąpiła świetnie ocenianą „jedynkę”.
Osobiście nie gram w Overwatch 2, ale recenzje użytkowników z długim stażem sugerują, iż właśnie wymierzono im soczysty cios w twarz.
Źródło: Steam, steam250.com / Zdjęcie otwierające: Blizzard Entertainment