Palworld staje się coraz popularniejszym tytułem, który bez wątpienia zapisze się w historii gamingowej branży. Wyniki osiągane przez projekt studia Pocket Pair jednoznacznie wskazują na to, że gracze potrzebowali nieco bardziej brutalnej przygody o łapaniu stworów. Mało kto jednak spodziewał się, iż produkcja w przeciągu zaledwie kilku dni wygeneruje liczby mogące wywołać ukłucie zazdrości nawet u największych producentów. Zerknijmy na to wszystko nieco bliżej.
Palworld notuje rekordowe wyniki
Ania dawała Wam wczoraj znać o swoich pierwszych wrażeniach odnośnie do Palworld, gdzie doceniła przede wszystkim „wielką wolność wyboru” oraz „świetną oprawę graficzną”. Poza tym gra „jest dobrze zoptymalizowana”, co należy uznać za spory plus biorąc pod uwagę, iż znajduje się ona we wczesnym dostępie. Krótko mówiąc, mamy do czynienia z naprawdę unikatowym produktem, co do czego zgodna jest praktycznie cała społeczność.
Pewne elementy powyższego artykułu są już zupełnie nieaktualne. Zainteresowanie grą w przeciągu kolejnej doby zwiększyło się o tyle, że nie można wobec tego faktu przejść obojętnie. Dzisiejszego poranka świat Palworld eksplorowało na platformie Steam dokładnie 1 014 464 osób. Do tego należy doliczyć użytkowników korzystających z Game Passa oraz pozostałych nabywców. Dokładne wyniki niestety nie są znane, ale te dostępne i tak robią ogromne wrażenie.
Baza aktywnych ludzi wzrosła więc o pół miliona w przeciągu zaledwie kilkudziesięciu godzin, co także jest niebywałym sukcesem. Mamy więc do czynienia z kolejnym niespodziewanym hitem – mało kto raczej spodziewał się, że „klon Pokémon” odniesie tak ogromny sukces. Do wszystkiego odnieśli się rzecz jasna deweloperzy ze studia Pocket Pair, którzy podziękowali wszystkim użytkownikom.
Deweloperzy chwalą się wynikami sprzedaży
Dali oni znać, że są przytłoczeni taką popularnością. Oprócz tego poinformowali, iż w przeciągu pierwszych 40 godzin zakupiono 3 000 000 miliony kopii Palworld. Liczba ta nieustannie rośnie i zapewne na przestrzeni najbliższego tygodnia usłyszymy jeszcze wiele razy o tej nowej grze. Przed twórcami stoi jednak teraz ogromne wyzwanie.
- Przeczytaj również: Steam jest niepokonany. Tylu aktywnych osób jeszcze nie było
Mowa tu bowiem o dostarczaniu jakościowych aktualizacji zawartości w celu utrzymania uwagi użytkowników. Produkcja wciąż znajduje się w fazie wczesnego dostępu, więc trudno oszacować co z tego wszystkiego wyjdzie. Pozostaje być jednak dobrej myśli i trzymać kciuki za studio Pocket Pair, które zgotowało sobie naprawdę ciekawy los.
Źródło: SteamDB, Twitter (X) (@Palworld_EN) / Zdjęcie otwierające: Pocket Pair