Pokemon GO Plus miał pojawić się jeszcze w lipcu. Fani gry bardzo liczyli, że Nintendo dotrzyma obietnicy, bo PGP to bardzo przydatny gadżet, który ułatwi łapanie kumpli Pikachu. Ale nie tylko.
Niantic Labs właśnie ogłosiło, że urządzenie pojawi się w sprzedaży 16 września w „większości krajów”.
Niewielki klips będzie można nosić na nadgarstku, przy pasku spodni lub elegancko w kieszonce marynarki, zamiast poszetki. Wyposażony w PGP pogromca Pokemonów zyska moc lokalizowania Pokestopów. Urządzenie zaalarmuje właściciela, że może złapać Pokemona lub zdobyć itemy, sygnalizując skarby niebieskim światłem.
Pokestopy to lokalizacje, w których można zdobyć przedmioty oraz zapolować na Pokemony. Gadżet od Nintendo umożliwi obie rzeczy bez konieczności używania smartfona i eksploatowania jego baterii.
Pokemon Go Plus pojawi się w cenie 34,99 dolarów. Elektroniczny klips jest kompatybilny zarówno z grą na Androida, jak i iOS. Urządzenie bazuje na Bluetooth Smart, technologii używanej przez aplikacje fitness ze względu na minimalny pobór energii.
Do zebrania itemów z Pokestops i łapania Pokemonów wystarczy tylko nacisnąć jeden guzik, a więc cała procedura będzie naprawdę banalnie prosta i wygodna. Niantic ogłosiło również, że jest w trakcie prac nad wersją Pokemon GO dla Apple Watch.
Źródło: polygon.com