Wirtualna konsola
Pico-8 to wirtualna maszyna i silnik gry komputerowej stworzony przez firmę Lexaloffle Games. Zaprojektowano go tak, aby swoimi możliwościami reprezentował mocno ograniczone sprzętowo konsole z lat 80. XX wieku. Powstał on po to, aby pobudzić kreatywność twórców gier, zwłaszcza tych początkujących, pozwalając im uniknąć przytłoczenia przez nowoczesne narzędzia i maszyny.
Z myślą o Pico-8 stworzono dotychczas niejedną ciekawą grę. Mowa nie tylko o portach – wersję przeznaczoną na tę wirtualną maszynę otrzymał na przykład Wolfenstein 3D – ale również rzeczywistych oryginalnych produkcjach. Jedną z nich jest Celeste. Tak, ta popularna i poruszająca gra indie, która dziś posiada 98% pozytywnych ocen na Steamie, miała swoje początki na Pico-8.
Wyjątkowy port, czyli Poom
Jak już wspomniałam, od teraz swój port na Pico-8 posiada klasyczny Doom. Poom, bo tak brzmi nazwa portu, posiada rozpikselowaną grafikę godną konsoli z lat 80. Oferuje on sześć poziomów znanych z oryginału oraz muzykę, która doskonale oddaje jego klimat. Ta muzyka to chiptune’owe covery utworów z klasycznego Dooma.
Co najlepsze, Poom to gra, w którą można zagrać w przeglądarce, zarówno na komputerze, jak i urządzeniu mobilnym. Sterować podczas zabawy można z pomocą klawiatury i myszki, kontrolera lub ekranu dotykowego. Schematy sterowania twórca portu dokładnie opisał na jego stronie.
Jeśli sobie tego życzycie, w Pooma możecie zagrać bezpośrednio z poziomu swojego komputera. Jego instalacja nie jest jednak konieczna. Wystarczy za darmo pobrać odpowiednie pliki ze strony gry i je rozpakować. Tytuł posiada wersje przeznaczone na urządzenia z systemami Windows, Linux i Mac OS X.
Źródło: fot. tyt. Frederic Souchu/ Paranoid Cactus