Po latach choroby, niezależny twórca gier Rob Hale zmarł, ale zostawił pożegnalny prezent dla graczy
Deweloper w ostatnich latach zmagał się z chorobą nowotworową. Po długim i uciążliwym pobycie w szpitalu, mając jedynie 40 lat, zmarł na początku sierpnia w wyniku komplikacji spowodowanych rakiem. Rob Hale przez ostatnie dwa miesiące życia zastanawiał się nad kwestią dalszego życia jego gier. Chciał aby obie produkcje jego jednoosobowego studia Squid In A Box Ltd, czyli Waves i Waves 2: Notorious, stały się darmowe i dalej mogły cieszyć kolejnych graczy.
Jak stwierdził w oświadczeniu (można je znaleźć m.in. na społeczności gry Waves 2: Notorious na Steam czy facebookowym profilu dewelopera) jego partner CJ – „można to potraktować jako prezent pożegnalny dla wszystkich tych, którzy jeszcze nie grali w żadną z tych gier.” CJ opisuje Roba jako bardzo oddanego twórcę gier, ale też osobę, która szczególnie w czasie pandemii i podupadania na zdrowiu, musiała mocniej myśleć o stabilniejszym źródle dochodu niż tworzenie gier w takiej skali. Z tego powodu nie znalazł czasu przed śmiercią na pełne dokończenie prac nad Waves 2: Notorious.
Świetnie oceniane cybernetyczno-neonowe twin-stick shootery od Riba Halea za darmo na Steam
Zarówno Waves jak i Waves 2: Notorious to przedstawiciele gatunku arenowych shooterów z widokiem z góry (twin-stick shooter). Wywodzą się z produkcji retro i nie mają przesadnie rozbudowanej mechaniki, jako gry przypominające starsze automatowe tytuły. Co nie znaczy, że nie charakteryzuje ich wysoka grywalność. Obie części Waves utrzymane są w neonowej retrofuturystycznej stylistyce, choć bez postaci w formie ludzi lub typowych robotów czy pojazdów – akcja dzieje się w cyberprzestrzeni. Sterujemy ruchem i atakami kuli, starając się eliminować kolejne tabuny wrogów. Znajdą się też specjalne umiejętności czy power-upy.
Waves zostało wydane w 2011 roku, za to Waves 2: Notorious w 2015 roku, ale wyłącznie we wczesnym dostępie. I teraz pozostanie już tak na zawsze. Obie produkcje mają na Steam ostatnie oraz wszystkie recenzje o statusie „bardzo pozytywnych”, więc dla fanów twin-stick shooterów powinny być bardzo satysfakcjonujące. Od sierpnia są już w pełni darmowe, choć jedynym płatnym tytułem (to tylko dodatek) w całym steamowym portfolio Squid In A Box Ltd, pozostaje ścieżka dźwiękowa do Waves (sześć utworów skomponowanych przez artystę o pseudonimie SMILETRON) w cenie 3,59 złotych. Pod tymi linkami znajdziecie Waves, Waves 2: Notorious i płatny Waves Soundtrack. Gry możecie odebrać też bezpośrednio w dziale sklepu launchera Steam (pobierz z naszej bazy).
CJ kończył swój wpis słowami – „Mam więc nadzieję, że wszyscy, kimkolwiek jesteście i jakkolwiek gry Roba do was dotarły, możecie przynajmniej znaleźć specjalne miejsce dla gier Waves, i że nadal będą przynosić wam wiele godzin dreszczyku emocji, wyzwań, a może nawet frustracji, ale przede wszystkim mam nadzieję, że będziecie mogli nadal czuć pasję i miłość, którą Rob wlał w te gry, długo po tym, jak ból związany z odejściem zacznie słabnąć.” To w zasadzie najsmutniejsza okazja jaką znam, na bezpłatne odebranie gier PC.
Zobacz również: Death Stranding w Xbox Game Pass PC. To już oficjalnie potwierdzone
Źródło i foto: Squid In A Box Ltd / Steam / własne