Postać z Half-Life 2 ma twarz prawdziwego denata
Makabryczna tekstura wykorzystana przez Valve została odkryta zupełnie przez przypadek. Około dwa tygodnie temu na subreddicie r/eyeblech ktoś zamieścił drastyczne fotografie martwych ciał, które, jak twierdził, pochodzą z podręcznika medycyny sądowej. Fakt ten udało się zweryfikować, jednakże na makabryczny ich wygląd, nie ma sensu ich publikować. Ktoś na jednym ze zdjęć dostrzegł coś znajomego.
W komentarzach do posta jeden z internautów napisał, iż twarz nieszczęśnika, który poniósł śmierć w wyniku pożaru wygląda tak samo, jak model Corpse01 z Half-Life 2. Użytkownicy Reddita szybko zaczęli porównywać zdjęcia z modelem w grze i… okazało się, że wyglądają niemal identycznie. Niemal, bowiem Valve skopiowało prawe oko zwłok na miejsce lewego. Cała twarz modelu z gry jest jednak twarzą martwej osoby z podręcznika, który śmierć poniósł prawdopodobnie w wyniku mafijnych porachunków.
Jedna z deweloperek Left 4 Dead 2 tłumaczyła kiedyś, że Valve tworzy tekstury zombie w grze na podstawie prawdziwych zdjęć, częściowo je modyfikując techniką ręcznych rysunków. Wcześniej praktyka ta wyglądała najwyraźniej zupełnie inaczej…
Mroczny sekret, którego nikt się nie spodziewał
Wielu fanów Half-Life zareagowało przerażeniem, gdy dowiedziało się, że przez ostatnie dwie dekady spoglądali w grze na prawdziwe zwłoki. Jeden modder stworzył już nowy model, który ma zastąpić stary dla tych osób, które czują się niekomfortowo patrząc na realną martwą twarz w Half-Life 2.
Valve nie skomentowało jeszcze, czy planuje podmienić teksturę. Jej obecność w grze może być wynikiem przypadku i pozostałością po wczesnych wersjach gry.
Źródło: Kotaku