Remake pierwszego Wiedźmina doczeka się otwartego świata
W ramach raportu odnośnie do najnowszych wyników finansowych grupy kapitałowej CD PROJEKT podzielono się kilkoma szczegółami na temat nadchodzących projektów. Uwagę społeczności przykuła plansza wyświetlona podczas specjalnej prezentacji – widnieje na niej logo odświeżonego Wiedźmina i krótki opis produkcji brzmiący mniej więcej tak: „fabularna gra RPG z otwartym światem dla jednego gracza – współczesne wyobrażenie Wiedźmina z 2007 roku”.
Jeśli swego czasu graliście w oryginał, to zapewne nieco zaskoczyła Was ta informacja. Pierwsze przygody Geralta są bowiem dosyć liniową produkcją podzieloną na rozdziały, z których każdy rozgrywa się w odrębnych lokacjach. Dlatego też może wydawać się, że przeprojektowanie mapy na taką pasującą do koncepcji otwartego świata jest nieco ryzykowne.
Źródło: CD PROJEKT
Deweloperzy prawdopodobnie chcą stworzyć coś na wzór Wiedźmina 3, gdzie większość miejsc była ze sobą połączona i gracz mógł udać się w niemalże dowolne miejsce w losowym momencie zabawy. Oczywiście niewiele na ten temat jeszcze wiemy i są to wyłącznie domysły niepotwierdzone jakimikolwiek informacjami. Trudno jednak sobie wyobrazić inny sposób kreacji otwartego świata składającego się wyłącznie z Wyzimy i kilku innych lokacji.
Czas pokaże. Do premiery Wiedźmin: Remake pozostało go nieco sporo, bowiem warto pamiętać, że produkcja zadebiutuje na rynku po pierwszej odsłonie nowej trylogii wiedźmińskiej sagi – tu także nie wiadomo zbyt wiele na temat daty premiery. Jeśli zaś chodzi o odświeżoną wersję pierwszego Wiedźmina, to należy przygotować się na np. nowy dubbing oraz wykorzystanie silnika Unreal Engine 5.
Wróćmy jeszcze na moment do najnowszych wyników finansowych grupy kapitałowej CD PROJEKT. Te są… zaskakująco dobre – mowa tu bowiem o najlepszym trzecim kwartale w historii firmy. Wygenerowała ona 98,7 mln złotych zysków, co jeszcze np. rok temu było nie do pomyślenia. Na tak wysoki rezultat złożyła się przede wszystkim bardzo dobra sprzedaż Cyberpunka 2077 oraz popularność anime dostępnego na Netflixie.
Źródło: CD PROJEKT