Rząd Belgii wszczął śledztwo przeciwko EA przez… lootboxy

Bartek SzcześniakSkomentuj
Rząd Belgii wszczął śledztwo przeciwko EA przez… lootboxy
{reklama-artykul}Całkiem niedawno rozpętała się lootboksowa burza w Belgii. Władze stwierdziły, że skrzynki z losową zawartością łamią lokalne prawo hazardowe i zaczęły straszyć wydawców gier. Blizzard i 2K ugięły się i wycofały możliwość kupna skrzynek czy paczek za realne pieniądze. Inną taktykę przyjęło Electronic Arts.

W Fifie 18 formę lootboksów pełnią paczki z losowymi kartami. One też stały się celem ataku Belgów, jednak EA nie zgodził się na wycofanie ich sprzedaży na terenie państwa. Dyrektor generalny EA, Andrew Wilson jest zdania, że paczki w trybie Ultimate Team nie mogą być uważane za formę hazardu, ponieważ gracze zawsze otrzymują jakąś zawartość z paczki, a ponadto nie mają możliwości wymiany jej na prawdziwe pieniądze (przynajmniej nie w zgodzie z regulaminem).

fifa 19 fut

Sprawą zajmuje się już belgijska prokuratura i możemy spodziewać się, że EA będzie musiało zmierzyć się z lokalnym wymiarem sprawiedliwości. Jednak należy wspomnieć, że nie ma przepisów regulujących mikropłatności w grach wideo, a kwestia lootboksów jest rozpatrywana w świetle przepisów regulujących hazard. Dlatego też nie wiadomo jaka będzie decyzja sądu – dla przykładu, brytyjska Komisja Hazardowa już raz uznała skrzynki za formę legalnego hazardu.

Źródło: CD-Action

Udostępnij

viriacci