Jurian cierpi na nerwiakowłókniakowatość typu 2 i najprawdopodobniej zostały mu ostatnie tygodnie życia. Nie wiadomo czy chłopak dożyje premiery wielce wyczekiwanej gry – Red Dead Redemption 2. Jego marzeniem było w nią zagrać, dlatego jego ojciec postanowił coś w tej sprawie zrobić.
Ojciec Juriana skontaktował się z holenderskim oddziałem Rockstar na Facebooku, pytając, czy nie ma możliwości zdobycia wcześniej kopii gry. Niestety oddział nie mógł nic zrobić w tej sytuacji, jednak po kontakcie z globalnym działem firmy udało się zdobyć wersję demo, którą następnie oddano do użytku Jurianowi.
Nawet jeśli takie zachowania firm są ruchem czysto PR-owym to należy je pochwalać i gratulować deweloperom odpowiedniego podejścia do fana.
Źródło:Gamersnet.nl