Streamer prowadził transmisję ze swojej rozgrywki w Fortnite. Przeszkodziła mu w tym jednak żona, która prosiła go, aby zostawił grę i zjadł obiad. Kiedy mężczyzna się nie zgodził, zaczęła w niego rzucać różnymi przedmiotami. Początkowo starał się ją ignorować, jednak w końcu nie wytrzymał. Wstał, wyszedł z pola widzenia kamery, a widzowie słyszeli jedynie odgłos uderzenia (plask sugeruje, że z otwartej ręki) i płacz kobiety. Kłótnia trwała jednak dalej – kobieta wciąż kazała mężczyźnie odejść od komputera, a on cały czas odmawiał. W ciągu kilku minut mężczyzna wiele razy odchodzi od komputera, a w tle słychać krzyki, płacz kobiety i płacz małego dziecka. Całość obejrzeć możecie tutaj:
Oczywiście sytuacja zgłoszona została na policję. Mężczyzna trafił do aresztu i usłyszał zarzut pobicia, jednak wyszedł po wpłaceniu kaucji. YouTube oraz Twitch nie będą jednak tolerować takich rzeczy – kanały mężczyzny zostały zamknięte.
Fani streamera dość ostro skomentowali sytuację i zachowanie… o dziwo kobiety. Użytkownicy Reddita piszą, że zasłużyła na to denerwując streamera i atakując go. Pojawia się przy tym sporo szowinistycznych komentarzy, krytyki w stronę liberałów oraz wyzwisk pod adresem kobiety.
W tym momencie totalnie subiektywny komentarz do sprawy:
Sytuacja jednak nie jest czarno-biała, a ja nie mam zamiaru w tym tekście wskazywać jednoznacznie kto zawinił. Musicie zdać sobie sprawę, że obie strony nie postąpiły właściwie, zanim wydacie osąd. Kobieta nie powinna wymagać natychmiastowego odejścia mężczyzny od komputera. Mogła zaczekać kilka minut. Rzucanie w niego jakimkolwiek przedmiotem było już natomiast skrajnie głupie. Z drugiej strony zamiast po prostu odpuścić, poddać jeden mecz w Fortnite i nie wywoływać niepotrzebnych spięć, mężczyzna zareagował agresją i przemocą wobec swojej ciężarnej żony.
Pamiętajcie, że gry komputerowe nawet jeśli są źródłem zarobku, nie powinny wpływać negatywnie na Wasze życie, a tym bardziej nie powinny być powodem kłótni i przemocy. Między innymi przez takie zachowania gry wideo są traktowane przez tradycyjne media jako coś złego – w telewizji nie mówi się o charytatywnych streamach, a o tym, że „pobił żonę bo grał w gry”.
Źródło: ABC News