Szkolne strzelaniny mające miejsce w Stanach Zjednoczonych to temat poruszający ludzi z całego świata. Rodzice jednej z ofiar postanowili raz jeszcze zwrócić uwagę na ten przerażający problem poprzez stworzenie i wypuszczenie darmowej gry wideo. Ten edukacyjny horror ma na celu uzmysłowienie ludziom skalę zjawiska oraz zmotywowanie do podjęcia zdecydowanych działań.
Szkolne strzelaniny uwiecznione w grze wideo
Gamingowy rynek jest niezwykle zróżnicowany oraz dynamicznie. Dopiero co dawaliśmy Wam znać o planach przejęcia firmy Ubisoft przez chiński Tencent. Informowaliśmy również o wynikach badania, które potwierdzają skuteczność gier jako środka na odstresowanie się. Wielkimi krokami nadchodzi też nowe wydanie kultowego Flappy Bird, lecz konsumenci są coraz mniej pozytywnie nastawieni do tego projektu.
- Sprawdź także: Minecraft się zmienia. Teraz będziemy słyszeć o nim częściej
Tytułowy projekt jest owocem prac rodziców 17-letniego nastolatka, który w 2018 roku zginął podczas masowej szkolnej strzelaniny na Florydzie. Gra ma na celu przekonanie amerykańskich władz i obywateli do wprowadzania bardziej restrykcyjnych przepisów dotyczących broni palnej.
The Final Exam umieszcza użytkownik wewnątrz amerykańskiej szkoły, gdzie akurat ma miejsce strzelanina. Mamy do czynienia z liniową rozgrywką polegającą na zwiedzaniu szatni, sali gimnastyczną oraz korytarzy. Do tego dochodzą specjalne przerywniki, podczas których ukryjemy się przed napastnikiem. Będziemy musieli wtedy kontrolować oddech poprzez wciskanie odpowiednich przycisków.
Co ciekawe, przejście gry ma zająć około 10 minut – nie jest to zresztą przypadkowa wartość. To średnia długość masowych strzelanin w amerykańskich szkołach. Rodzice ofiary poszli jednak na kilka kompromisów, by nie wywołać traumy u konsumentów. Nie ma mowy o widocznej krwi czy przemocy, natomiast napastnik widziany jest wyłącznie jako mroczna i połowicznie ukryta postać. Główne skrzypce gra natomiast dźwięk. Nie brakuje strzałów, krzyków, płaczu, alarmów, syren czy długich chwil ciszy przerywanych szybkim biciem serca.
Edukacja przede wszystkim
Produkcja zapewnia również aspekt edukacyjny. Przedstawione zostaną propozycje ustaw o kontroli broni zakładających podwyższenie minimalnego wieku uprawniającego do zakupu broni czy wprowadzenie zakazu broni szturmowej i magazynków o dużej pojemności. Sama gra nie należy do wybitnych, ale oczywiście nie był to jej cel. Rodzice chcieli po prostu zaapelować do obywateli i władz poprzez zderzenie z przerażającą rzeczywistością.
Samo istnienie takiego projektu jest też ciekawym przeciwieństwem głosów sugerujących, że masowe strzelaniny są skutkiem istnienia brutalnych gier wideo. Mają one kształtować umysły młodych ludzi, co oczywiście należy do bardzo krzywdzących mitów. Rozpowszechniają je niestety wpływowe oraz popularne osoby – wśród nich jest Donald Trump.
- Przeczytaj również: Polonezem na grzyby. Ta polska gra może podbić serca rodaków
Obecnie grę The Final Exam można pobrać z wyżej zalinkowanej strony. Twórcy zapewniają jednak, że wkrótce tytuł ukaże się także na platformie Steam.
Źródło: PC Gamer / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@thomascpark)