Wydawca serii GTA pozywa modderów do sądu
Re3 oraz reVC to niezwykle ambitne projekty, które przenoszą gry GTA 3 oraz GTA: Vice City na odświeżony silnik graficzny. Dzięki nim użytkownicy doświadczyć mogą klasycznych już historii w unowocześnionej formie. W lutym bieżącego roku modyfikacje zniknęły z portalu GitHub dzięki interwencji Take-Two Interactive. Firma powołała się wtedy na łamanie amerykańskiej ustawy z zakresu prawa autorskiego – Digital Millennium Copyright Act (DMCA).
Osoba (Theo Morra) tworząca przedsięwzięcie opierające się na kodzie powyższych modyfikacji zdecydowała się niedługo po tym na wystosowanie sprzeciwu wobec decyzji wydawcy. Wydawało się, że wszystko poszło w porządku, gdyż re3 oraz reVC powróciły do sieci i każdy chętny mógł je pobrać i skorzystać z oferowanych dobrodziejstw. Jak się jednak można spodziewać, Take-Two Interactive nie było zadowolone z obrotu spraw.
Gigant zdecydował się na pozwanie zarówno Theo Morry, jak i twórców oryginalnych modyfikacji. Co prawda nie mieli oni zbyt wiele wspólnego z ponowną dostępnością swoich treści, ale podobno zachęcali innych deweloperów do złożenia wspomnianego sprzeciwu oraz pomagali go przygotowywać. Cóż, raczej wiadomo jaki obrót przybierze dalszy tok wydarzeń.
Having read the case I’m disappointed with Take-Two and Rockstar. These are just fans that love your game and now may potentially hurt them financially. The older games do not work well with W10/W11 due to compatibility issues on Windows 10/11, just why… This isn’t a big deal.
— Ben (@videotech_) September 3, 2021
Oczywiście wszystko może zakończyć się inaczej i nie pozostaje nic innego jak oczekiwanie na dalsze informacje w sprawie. Co jednak stoi za tak agresywną polityką Take-Two Interactive w ostatnim czasie? Cóż, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest produkcja odświeżonych wersji GTA 3 oraz GTA: Vice City. O tych projektach plotkuje się coraz częściej. Na razie jednak nic nie zostało oficjalnie potwierdzone.
Źródło: Twitter / Foto. Take-Two Interactive