Jeśli system będzie miał podejrzenia co do użytkownika, poprosi go o zeskanowanie twarzy
Tencent Games, czyli oddział chińskiej firmy zajmujący się grami wideo, powiadomił w tym tygodniu swoich użytkowników przez post na medium społecznościowym WeChat, o nowej metodzie na weryfikacje logowania w grach. Dzieci mogą grać tylko przez 1 godzinę dziennie w 14 wcześniej ustalonych przez rodzica dni dla przedziału od 17 stycznia do 15 lutego. Właśnie wtedy wypadają chińskie zimowe ferie i tamtejsze Święto Wiosny (tak, jeszcze zimą). Aby mieć pewność, że urządzenie obsługuje uprawniona do tego osoba, mechanizm może zażądać skanowania twarzy.
Co prawda nie wszyscy użytkownicy zostaną poproszeni o pokazanie swojego oblicza do kamerki, ale jest na to spora szansa. Platforma na pewno wykona taki krok, jeśli wykryje konto, które wydaje się być zarządzane przez nieletniego podczas każdego logowania lub kupowania waluty w grze. Podobnie ma się sprawa jednoczesnej aktywacji tego samego profilu na kilku urządzeniach. Co ciekawe w przypadku bardziej popularnych gier, konta zarządzane przez osoby w wieku co najmniej 55 lat będą także wymagać skanowania twarzy podczas logowania się nocą.
Chińczycy muszą koniecznie weryfikować swoją tożsamość podczas grania online
Tencent już od 2021 roku skanuje twarze użytkowników zbyt długo i często grających w nocy. Obecne zmiany są tylko rozwinięciem tego mechanizmu. Wszyscy, którzy nie będą chcieli pokazać swojej twarzy lub okażą się nieletni i po przekroczeniu ustalonego limitu godzin (czy po prostu zrobią to o nieodpowiedniej porze) nie będą mogli zalogować się i zacząć lub kontynuować zabawy. Przepisy w Chinach nakładają na graczy obowiązek weryfikacji tożsamości przed założeniem kont w grach online. To nie zwykłe potwierdzenie mailem lub telefonem, a faktyczne powiazanie konta ze zweryfikowanymi danymi osobowymi konkretnego użytkownika, podobnie jak np. Profil Zaufany w Polsce.
Zobacz również: Świetny kreskówkowy Cuphead jako serial Netflixa. Polacy otrzymają nawet dubbing
Źródło: businessinsider / Foto: pixabay – własne