Poprawność polityczna została w ostatnich latach wyolbrzymiona zdaniem wielu do przesady. Dyskusja na ten temat powróciła przy okazji premiery zremasterowanej wersji pierwszych trzech odsłon przygód najsłynniejszej pani archeolog świata gier komputerowych. W Tomb Raider I-III Remastered na ekranie ładowania zawarto nietypowe ostrzeżenie. Ostrzeżenie przed szkodliwymi treściami i… stereotypami występującymi w grze.
Tomb Raider I-III Remastered z dziwnym ostrzeżeniem
W 1996 roku świat wyglądał zupełnie inaczej. Inne były realia polityczne, reklamy w telewizji, filmy, seriale, a nawet gry komputerowe. To właśnie w tym roku Eidos Interactive wydało pierwszą część gry Tomb Raider, z główną bohaterką w postaci ikonicznej Lary Croft. Młoda archeolog z dużym biustem i bardzo krótkimi spodenkami uosabiała zwinność, inteligencję, dobre wykształcenie i spryt, ale z jakiegoś powodu wszyscy skupili się na jej urodzie. Dziś taki ubiór nazwano by „seksistowskim”, a niektóre treści w grze mogłyby zostać uznane za „rasistowskie”. Stąd budzący niemałe emocje komunikat w kolekcji Tomb Raider I-III Remastered.
Studio Crystal Dynamics ostrzega, że odświeżona trylogia Tomb Raider zawiera „szkodliwe treści”. O co konkretnie chodzi? O „obraźliwe przedstawianie ludzi i kultur, zakorzenionych w uprzedzeniach rasowych oraz etnicznych, niezgodne z wartościami Crystal Dynamics”. Postanowiono je zachować w grach, aby „uzmysłowić sobie to, jak szkodliwy mają wpływ na postrzeganie innych i móc wyciągnąć z tego odpowiednie wnioski”.
Jakie dokładnie treści ma na myśli Crystal Dynamics? Z pewnością nie seksualizację postaci Lary Croft, bo o tym nie wspomniano choćby słowem. Chodzi zapewne o wrogów uzbrojonych w zatrute strzałki, reprezentujących południowoamerykańskie plemiona.
- Sprawdź też: Windows 11 zwiększa wymagania. Szykujcie nowy sprzęt
Bez względu na kontrowersje związane z ostrzeżeniem w Tomb Raider I-III Remastered, odświeżone wersje klasyków zgarniają ciepłe recenzje. Średnia ocen w serwisie Metacritic to obecnie 78/100.
Źródło: IGN