Rynek gier mobilnych rządzi się swoimi prawami. W kwestii finansowania twórcy bardzo często balansują na cienkiej granicy między grywalnością, a przytłaczającymi mikropłatnościami. Traffic Rider wystawia cierpliwość na próbę.
Traffic Rider – gra wyścigowa dla fanów motocykli
Cena: 0 zł / Zawiera reklamy / Umożliwia zakupy w aplikacji / Produkty w aplikacji: 9,99 zł-479,99 zł za element za element / Android: Zależy od Urządzenia
Jest to tytuł wyścigowy z jednośladami w roli głównej. Rozgrywka polega na jeździe prosto zatłoczoną ulica i omijaniu innych pojazdów. Musimy wykonywać określone zadania i mieścić się w wyznaczonym czasie.
Sterować możemy za pomocą przycisków na ekranie lub poprzez przechylanie smartfona. Trzeba przyznać, że rozgrywka jest bardzo wciągająca i daje sporo frajdy. Na spore uznanie zasługuje także oprawa graficzna.
Pierwsze wrażenie dość szybko psują częste przerywniki reklamowe oraz wszechobecne mikropłatności. Przechodzenie kolejnych poziomów bez ponoszenia kosztów wymaga sporych pokładów cierpliwości. Oczywiście model oparty na mikropłatnościami to powszechne i zrozumiale rozwiązanie, jednak w przypadku Traffic Rider kwoty, które pozwoliłyby na nieco sprawniejsze postępy w grze, wcale nie są 'mikro’. Jeżeli dodamy do tego fakt, że gra nie była aktualizowana od roku, całość nie wygląda zbyt zachęcająco. A szkoda, ponieważ sama gra oferuje sporo zabawy.
Czytaj również: Test Oppo Reno3. Smartfon, któremu niczego nie brakuje