Uruchomił GTA i inne gry na czytniku e-booków z e-papierem w odcieniach szarości

Jan DomańskiSkomentuj
Uruchomił GTA i inne gry na czytniku e-booków z e-papierem w odcieniach szarości

{reklama-artykul}Doom i Skyrim, a czasem też GTA, są uruchamiane na najróżniejszych egzotycznych sprzętach. Gracze często dla zwykłej zabawy z przenoszenia granicy w odpaleniu danego tytułu, próbują go włączyć np. na kalkulatorze zasilanym ziemniakami, teście ciążowym, bankomacie, kasie fiskalnej i tak dalej. Przy takich przykładach obecnie opisywana rozgrywka w znane z PC tytuły nie wydaje się aż tak dziwna. Ale i tak nie można nazwać normalnym graniem np. zabawy w GTA III na czytniku e-booków z ekranem wykonanym w technologii e-papieru niczym elektroniczna kartka z książki.

Uruchomił gry na swoim androidowym urządzeniu, ale to czytnik z e-papierem o odcieniach szarości

Użytkownik Reddita o pseudonimie achilleswing uruchamia porty różnych nieco starszych gier PC na urządzeniu z Androidem. To oficjalne wydania na taką platformę dostępne w sklepie Google Play, więc teoretycznie nie byłoby w tym nic dziwnego. Przynajmniej jeśli robiłby to na smartfonie lub tablecie, ale achilleswing wybrał czytnik e-booków z dotykowym ekranem wykonanym w technologii e-papieru. Przy tym chodzi o nieco bardziej zaawansowany model, który pracuje pod kontrolą Androida i po prostych zmianach w systemie pozwala na pobieranie aplikacji ze sklepu Google.

Internauta dzięki temu mógł zagrać chociażby w GTA III, Halo Infinite czy Star Wars: Knights of the Old Republic, The Elder Scrolls II: Daggerfall, Morrowind, Pokémon Crystal i Paper Mario. Cześć produkcji (jak chociażby tytułowe GTA) jest natywnie obsługiwana przez czytnik Onyx Boox Nova Pro, a niektóre inne za pośrednictwem usługi chmurowej Xbox Cloud Gaming zawartej w Xbox Game Pass Ultimate. Teoretycznie dokładając do tego Google Stadię, a przede wszystkim GeForce Now, czytnik ebooków mógłby się stać prawdziwą gamingową maszyną. No, nie do końca.

Panel z e-papierem to niezbyt dobry sposób na szybkie kolorowe animacje, w tym gry wideo

Po pierwsze autor projektu (stworzył specjalny subreddit einkgames pod tym linkiem i publikuje wrażenia z kolejnych gier na czytniku) zauważa, że istnieją też mocniejsze androidowe czytniki e-booków, które pozwalałyby na płynniejszą rozgrywkę. Ale tylko pod kątem obliczeń związanych z grami i klatek animacji przekazywanej na ekran. Jednak niezależnie od tego, czy mowa o lokalnie uruchamianych produkcjach czy z chmury, dużą przeszkodą jest sam panel e-ink. Nawet najszybsze ekrany tego typu z włączonym dodatkowym boostem odświeżania (który obniża jakość generowanego obrazu) są o wiele mniej płynne niż kiepski stary LCD. Występuje znaczny efekt smużenia i poświaty od zawartości poprzednich klatek.

Kolejną sprawą jest jakość obrazu. Przy kilku bądź kilkunastu odcieniach szarości nawet z wyjątkowo płynną animacją nie dostrzeżemy wielu szczegółów. W grach, które na to pozwalają trzeba by włączyć tryby wysokiego kontrastu, które lepiej sprawdzą się na e-papierze. Jednak powoli na rynku coraz mocniej zadomawiają się kolorowe ekrany e-ink. Być może w przyszłości zaoferują taką płynność obrazu przy niewielkim smużeniu i poświacie, że faktycznie oglądanie filmów czy granie w gry na czytniku z e-papierem nie będzie aż tak uciążliwe i egzotyczne.

Zobacz również: Graj bez wychodzenia z samochodu. Play Thru niczym kino samochodowe z grami wideo

Źródło i foto: achilleswing @ Reddit / techradar

Udostępnij

Jan DomańskiDziennikarz publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Skupia się głównie na tematyce związanej ze sprzętem komputerowym i grami wideo.