W Call of Duty: Black Ops 4 możesz zapłacić za możliwość… odblokowania skórek

{reklama-artykul}Call of Duty: Black Ops 4 jest uważane za bardzo dobrą grę, dostaje dobre oceny, nieźle się sprzedaje. Bardzo fajnie prezentuje się również battle royale Blackout (miałem przyjemność pograć w beta testach i battle royale w COD-owym stylu naprawdę daje radę). Jednym co może wywołać uśmiech politowania wśród graczy jest podejście Activision do mikropłatności.

Żeby w BO4 odblokować całą zawartość musimy poświęcić mnóstwo godzin na chory grind. Albo po prostu wydać 200 dolarów (ok. 755 zł). Powiedzmy szczerze – możliwość odblokowania nowych przedmiotów za pieniądze w multiplayer jest nie fair wobec graczy, którzy nie zwykli wydawać pieniędzy na grę, którą już wcześniej kupili. No ale okej – to było już wcześniej, chociażby w starszych Battlefieldach. Jednak jest coś jeszcze ciekawszego.

Kilka dni temu w sklepie gry pojawił się pakiet Fall Firearms. Za 20 dolarów (ok. 75 zł) możemy kupić kilka skórek do broni i postaci. A w zasadzie nie tyle skórek co… możliwości zdobycia skórek. Dokładnie tak. Wydając niemałą sumę dostaniemy możliwość odblokowania skórek w grze – oczywiście robiąc określone postępy. A jeśli nie chce Wam się grać to możecie zawsze wydać jeszcze kilka dolców i mieć je za darmo. 

Dobra, wiele osób może skojarzyć ten system z Fortnite i jego karnetem bojowym. Nie możemy jednak tego do siebie porównywać. Fortnite Battle Royale to produkcja darmowa i wydając ok. 60 złotych, a następnie poświęcając trochę czasu na grę możemy po prostu zarobić na karnet, który kupimy w nowym sezonie. W BO4 natomiast płacimy za możliwość jednorazowego odblokowania kilku dodatków wizualnych. I to w tytule AAA. 

Śmiać się czy raczej płakać? To dobre pytanie. Podejście Activision jest proste – gra się dobrze sprzedała, więc możemy z niej wyciągnąć jeszcze więcej pieniędzy. Tylko czy tak to powinno wyglądać?

Źródło: VG 24/7