Xbox Game Pass – biblioteka usługi jest warta kilkadziesiąt tysięcy
Nie da się ukryć, że Xbox Game Pass (oraz od niedawna PC Game Pass) to usługa przyciągająca coraz pokaźniejsze grono konsumentów. Powodów takiego stanu rzeczy nie trzeba wcale daleko szukać – opłacanie względnie niskiego miesięcznego abonamentu w zamian za dostęp do tysięcy świetnych gier kusi ludzi bardziej, aniżeli wydanie pełnej kwoty za pojedynczy tytuł.
Poza tym Microsoft każdego miesiąca stara się rozszerzać ofertę usługi o szereg nowych propozycji. Oczywiście bez problemu można wymienić także „wady” takiego rozwiązania – przede wszystkim dostępne gry nie są własnością użytkownika i część z nich może zostać bez zapowiedzi usunięta z biblioteki. Mało kto jednak zwraca na to uwagę będąc świadomym łącznej wartości produkcji, z których można bez problemu skorzystać.
No właśnie – ile trzeba by było wydać pieniędzy na zakup wszystkich gier dodanych do Xbox Game Pass na przestrzeni 2021 roku? Redakcja portalu The Loadout obliczyła, że 6317,35 dolarów czyli około 25 890 złotych. Wynik ten otrzymano poprzez zsumowanie cen tytułów w sklepie Microsoft Store. Trzeba przyznać, że robi wrażenie!
Źródło: Microsoft
Jak się okazuje, tzw. najdroższym miesiącem dla Microsoftu był marzec. Wtedy też doczekaliśmy się udostępnienia całej biblioteki gier od firmy Bethesda przejętej przez technologicznego giganta. Wartość dodanych gier wyniosła 964,67 dolarów czyli około 3948 złotych (sama oferta Bethesdy wyceniona została na 2470 złotych). Za najtańszy miesiąc można z kolei uznać kwiecień – 330,91 dolarów czyli około 1351 złotych.
Oczywiście powyższe obliczenia należy brać nieco z przymrużeniem oka. Bazowanie na sugerowanych cenach detalicznych nie pozwala na określenie faktycznych wydatków, które zostałyby poniesione przez konsumentów. Dodatkowo należy cały czas mieć na uwadze, że opłacając Xbox Game Pass tak naprawdę wypożyczamy gry, a nie je kupujemy.
Tytułowy wynik w postaci 25 tysięcy złotych daje jednak wyobrażenie o tym jak bogata jest biblioteka usługi i wszystko zanosi się na to, że Microsoft nie planuje rezygnować z „ekspansji” w 2022 roku.
Źródło: The Loadout / Foto. Microsoft