Steve Jobs prezentując nowe MacBooki Air nawiązał do tabletu iPad. Zdaniem szefa Apple w laptopach zastosowano zalety znane z iPada – wydłużony czas czuwania (do 30 dni), do siedmiu godzin pracy na baterii, niewielkie gabaryty oraz wbudowaną pamięć flash. Aluminiowa obudowa unibody oraz zastosowane technologie sprawiają, że sprzęt jest niewiarygodnie cienki i lekki. Model 11,6 cala waży nieco ponad kilogram, z kolei wersja z 13,3-calowym ekranem może pochwalić się wagą 1,3 kg. Redukcja gabarytów i wagi osiągnięta została między innymi dzięki zastosowaniu pamięci flash, która jest nawet o 90% mniejsza w stosunku do tradycyjnych, obrotowych dysków twardych.
Niewielkie rozmiary notebooków nie stanęły na przeszkodzie aby zastosować pełnowymiarową klawiaturę i wysokiej jakości gładzik Multi-Touch. Dodatkowo w obudowę MacBooków wbudowano kamerę i mikrofon, które umożliwiają korzystanie z oprogramowania FaceTime. Na pokładzie notebooków znajdziemy również procesor Intel Core 2 Duo, grafikę NVIDIA GeForce 320M, złącze Mini DisplayPort, moduł Wi-Fi 802.11n, Bluetooth 2.1+EDR, dwa porty USB oraz czytnik kart SD. Pełna specyfikacja techniczna dostępna jest na stronie producenta.
11-calowy i 13-calowy MacBook Air jest już dostępny w Apple Store (www.apple.com), a także u autoryzowanych sprzedawców Apple. Sugerowana cena detaliczna za 11-calowy model z 2 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci flash wynosi 999 dolarów. Oczywiście modele z większą ilością pamięci są odpowiednio droższe. Jak zawsze w przypadku produktów Apple możemy spodziewać się, że ceny w Europie będą nieco wyższe.
Źródło: Apple, Engadget