Wypadek, który mógł zakończyć się tragedią
Jak wynika z ustaleń policji, chłopiec nie ustąpił samochodowi osobowemu pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu. Nie zatrzymał się przed znakiem stop i w efekcie został potrącony przez nadjeżdżające auto. Jak kierująca pojazdem mówiła mundurowym, chłopiec wyjechał z drogi podporządkowanej z prawej strony, bezpośrednio pod jej auto. Mimo że kobieta odruchowo odbiła w lewą stronę i zaczęła gwałtownie hamować, chłopiec upadł wraz z elektryczną hulajnogą na przednią szybę samochodu, po czym spadł na pobocze.
Co ważne, kobieta kierująca Audi była trzeźwa. Okazało się natomiast, że poszkodowany 11-latek nie ma karty rowerowej, która uprawniałaby go do poruszania się po drogach publicznych elektryczną hulajnogą. Dla przypomnienia, kartę rowerową można uzyskać w wieku 10 lat.
Nie wiadomo, czy chłopiec jechał na elektrycznej hulajnodze w kasku i w jakichkolwiek ochraniaczach. Nie wiadomo też, jak ciężkich obrażeń ciała doznał w wyniku wypadku. 11-latek został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala, gdzie podobno jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
11-latka zabrał do szpitala śmigłowiec. | Źródło: KPP Łuków
Teraz prowadzący postępowanie w sprawie wypadku zamierzają ustalić jego dokładne okoliczności i szczegóły, przesłuchać świadków zdarzenia oraz rodziców 11-latka. Nietrudno za całe zajście winić właśnie rodziców, którzy dopuścili do tego, aby 11-latek bez karty rowerowej poruszał się po drodze publicznej na elektrycznej hulajnodze.
Elektryczna hulajnoga – pojazd dla rozważnych
Warto w tym miejscu przypomnieć, że na obecnym gruncie prawnym w Polsce osoby powyżej 18. roku życia mogą korzystać z hulajnóg elektrycznych bez uprawnień. Osoby w wieku 10-18 lat muszę dysponować kartą rowerową lub prawem jazdy kat. AM, A1, B1 lub T. Dzieci poniżej 10. roku życia nie mogą poruszać się po drogach. Wyjątek stanowi strefa zamieszkania, gdzie dziecko do 10. roku życia może poruszać się na hulajnodze elektrycznej pod opieką osoby dorosłej.
Elektryczna hulajnoga to środek transportu, która pozwala na szybkie i sprawne poruszanie się po ulicach miast i nie tylko. Niemniej jednak, całe mnóstwo osób korzysta z nich bez rozwagi. To, w parze z dużą szybkością przemieszczania się, sprawia, że na hulajnogach elektrycznych ludzkość odnosi obrażenia częściej niż na rowerach, w samochodach i na motocyklach https://www.instalki.pl/aktualnosci/hardware/53821-hulajnogi-elektryczne-sa-niebezpieczniejsze-od-motocykli.html.
Apelujemy – jeśli zamierzasz jeździć na hulajnodze elektrycznej, jeśli tylko to możliwe staraj się jeździć w kasku. Kask może zniszczyć Ci fryzuję, ale w razie wypadku ma dużą szansę ocalić Ci życie.
Źródło: KPP Łuków / fot. tyt. KPP Łuków