16-letnia Włoszka zginęła korzystając ze smartfona w wannie
Wiele osób uwielbia korzystać ze swojego smartfona w wannie. Oddając się ciepłej kąpieli użytkownicy tych urządzeń grają w gry, oglądają filmy, przeglądają Internet, czytają książki lub po prostu słuchają muzyki. Nie ma w tym większego zagrożenia dla życia i zdrowia ludzkiego – uszkodzeniu prędzej ulegnie smartfon, o ile nie jest wodoszczelny, a zaliczy kontakt z wodą. Wszystko to pod warunkiem, że nie popełni się błędu, który popełniła 16-letnia Maria Antonietta Cutillo.
Nastoletnia Włoszka zrobiła coś, czego nigdy nie powinniście robić. 16-latka leżała w wannie ze smartfonem w dłoni. Smartfonem, który był podłączony do wpiętej do kontaktu ładowarki. Młoda kobieta była sama w domu, gdy prowadziła rozmowę ze swoją koleżanką. Niespodziewanie sprzęt wypadł z jej dłoni i wpadł do wody.
Rozmówczyni Marii szybko skontaktowała się ze służbami ratunkowymi, zaniepokojona nagłym zerwaniem połączenia i brakiem możliwości ponownego nawiązania połączenia. Koleżanka wiedziała, że Cutillo brała kąpiel i spodziewała się najgorszego. Miała rację.
Służby po przybyciu na miejsce stwierdziły zgon 16-latki.
To często popełniany błąd
Podobne przypadki zdarzają się regularnie. W 2020 roku w podobnym wypadku zginęła 15-latka z Francji, a w 2019 roku poważnie ranna została 13-latka z Holandii. Dziewczyna nie zginęła, ale w wyniku zdarzenia wystąpiła u niej amnezja.
Jeśli już korzystacie z elektroniki użytkowej w wannie, nie ładujcie jej…
Źródło: ilmattino.it, zdj. tyt. Maria Antonietta Cutillo @Facebook via Daily Mail, Canva Pro