W dzisiejszym zestawieniu polecamy 20 praktycznych gadżetów z Chin, które pomogą Wam rozpocząć lub uprzyjemnią przygodę z bieganiem. Na naszej liście zabrakło butów, które wielu polskich internautów zamawia w Państwie Środka – odradzamy to. Obuwie biegowe kupcie najlepiej w profesjonalnym sklepie stacjonarnym, korzystając pomocy ekspertów. Biegacz jest jak żołnierz – największą troską powinien otaczać swoje stopy!
1. Pas biegowy z dwoma bidonami 250 ml
Cena: ok. 28 złotych
2. Etui – opaska na smartfona na ramię
Cena: ok. 23 złote
3. Lampka LED na rękę – bądź widoczny!
Cena: ok. 4 złote
4. Xiaomi Mi Band 4
5. Amazfit GTR
Amazfit GTR to najnowszy zegarek sportowy Xiaomi. Niezależnie od tego czy jesteście amatorami biegania, czy macie już za soba pierwsze stary – sprzęt ten będzie dla Was naprawdę dobrym wyborem. Urządzenie wyposażone w dokładny odbiornik GPS oraz ładny i czytelny ekran AMOLED jest odporny na zachlapania, a jego największymi atutami są bardzo szeroki zakres opcji treningowych oraz bateria, która z włączonym GPS zasila zegarek nawet przez 20 godzin.
Na dokładkę otrzymacie pomiar tętna z nadgarstka oraz możliwość odczytywania powiadomień ze smartfonu. Ach, nic nie stoi na przeszkodzie, aby odtwarzał on w trakcie treningu muzykę – wprost na Wasze słuchawki Bluetooth.
Cena: ok. 537 złotych
6. Minimalistyczna saszetka biegowa na biodra
Nie macie gdzie włożyć kluczy w trakcie przebieżek? Nie chcecie nosić opaski na telefon na ramię? Rozwiązaniem dla Was jest minimalistyczny pas biegowy z odblaskiem, który wyposażono w zaskakująco pojemną kieszonkę. W neoprenowym akcesorium zmieścicie bez większego problemu klucze, dowód osobisty, telefon z ekranem o przekątnej nawet 6 cali, żel energetyczny oraz husteczki higieniczne. Wszystko to za około… 6 złotych.
Cena: ok. 6 złotych
7. Xiaomi Amazfit Stratos 2
W zestawieniu jest wprawdzie nowszy Amazfit GTR, ale nie mógłbym nie polecić Wam Amazfit Stratosa 2. Zegarek od Xiaomi służył mi przez ponad rok i nigdy mnie nie zawiódł. Mocnymi jego stronami są czytelny nawet w intensywnym słońcu wyświetlacz, wygodna obsługa za pomocą dobrze wyczuwalnym pod palcami przycisków fizycznych, a także szalenie dokładny GPS i ogrom opcji treningowych. Chcecie personalizować swoje treningi? Proszę bardzo – zróbcie to i wgrajcie je sobie w zegarek. Synchronizacja ze Stravą? Jest! Jest także odtwarzanie muzyki bezpośrednio z zegarka i garść innych funkcji, które z miejsca pokochacie.
Cena: ok. 637 złotych
8. Xiaomi Amazfit Verge
Xiaomi Amazfit Verge to jeden z najtańszych zegarków z GPS, który mogę Wam z czystym sumieniem polecić. Z cenę niższą niż w przypadku Stratosa 2 i GTRa pogodzić się musicie jednak z niższą czytelnością ekranu w pełnym słońcu. Poza tym, wiele rzeczy pozostaje niezmiennych – dokładny GPS, dużo opcji treningowych i dokładny pomiar tętna z nadgarstka (odchyłki rzędu 1-2 uderzeń względem garminowskiego paska ANT+). Amazfit Verge to propozycja dla osób, które chcą obsługiwać swój zegarek sportowy przede wszystkim dotykając ekran – sprzęt ma tylko jeden przycisk fizyczny.
Cena: ok. 510 złotych
9. Okulary do biegania i na rower z filtrem UV400
Oto tak zwane „szybkie okulary”. Wychodząc w nich na spacer po mieście będziecie wyglądać raczej jak Sebastian albo Mati, którzy właśnie opuścili imprezę w klubie Energy 2000. Gdy będzie biegać nikt jednak nie spojrzy na Was spodełba, a Wy będziecie się cieszyć wygodą i komfortem trenowania w okularach z filtrem UV400. Zaletą tych „oksów” jest modny, sportowy wygląd oraz ochrona oka z każdej strony – szkła zachodzą dobrze także na boki twarzy. Okulary poprawią także mocno Waszą stylóweczkę na rowerze szosowym – to wartość dodana.
Cena: ok. 9 złotych
10. Plecak biegowy z bukłakiem na wodę
Jeśli spodoba się Wam bieganie po mieście i parkach – z pewnością zakochacie się w biegach górskich. Plecak z miejscem na worek z wodą, sprzedawany z resztą z owym workiem w zestawie, to świetna propozycja nie tylko dla osób pokonujących na treningach długie dystanse, ale także dla miłośników górskich wędrowek. Pojemność na poziomie 5 litrów oraz duża liczba praktycznych kieszonek pomogą Wam zmieścić w nim nie tylko płyny, ale także dodatkowe akcesoria – klucze, telefon, żele energetyczne, dodatkowy bidon z izotonikiem i wiele innych gadżetów. Plecak wyposażono oczywiście w specjalny haczyk na 1-litrowy worek z wodą oraz system ułatwiający poprowadzenie wychodzącej z niego rurki z ustnikiem wprost do Waszych ust.
Cena: ok. 50 złotych
11. Duży bidon ze zraszaczem
Możecie kupić zwykły bidon, który doskonale spełni swoje zadanie. Możecie także wydać 15 złotych i postawić na bidok, który „potrafi” coś ekstra. Niejednokrotnie w trakcie biegu (lub innej aktywności fizycznej) mamy ochotę schłodzić swoje ciało. Po co wylewać na niego wodę, skoro można skorzystać z praktycznego dyfuzora w bidonie? Zużyjemy w ten sposób mniej cennego płynu, a równie skutecznie przyniesiemy sobie ulgę.
Cena: ok. 15 złotych
12. Skarpety biegowe
Na początku artykułu wspominałem o tym jak ważne z perspektywy biegacza powinny być stopy. Oprócz odpowiednich butów warto zadbać o odpowiednie skarpetki. To, że powinny być wykonane z oddychającego tworzywa to jedno. Powinny prócz tego zostać wyposażone w stosowne wzmocnienia, które nie tylko zwiększą ich wytrzymałość, ale także podniosą komfort biegu, zapobiegając obtarciom stopy w najbardziej newralgicznych miejscach. Skarpety biegowe zazwyczaj kosztują całkiem sporo. Proponowane przez nas to wydatek zaledwie 10 złotych. U sprzedającego jest ogromny wybór kolorów, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Cena: ok. 10 złotych
13. Ocieplacze na ręce
Są ludzie zimno lubni (ja) oraz zmarźluchy (cała reszta społeczeństwa). Właśnie z myślą o takich osobach tworzy się niezwykle przydatne rękawki. Używane przede wszystkim przez kolaży są w stanie poprawić komfort termiczny podczas wybiegania w chłodniejsze dni. Powiecie, że można założyć po prostu koszulkę z długim rękawem? Niekoniecznie. W trakcie biegów górskich na podbiegu będziecie się gotować, a na zbiegu – marznąć. To właśnie na takie wypadki warto mieć ze sobą rękawki, które ważą tyle co nic i zmieszczą się w każdym pasie biegowym, a nawet większej kieszeni.
Cena: ok. 19 złotych
14. Słuchawki sportowe na Bluetooth
Czy Wy również nie potraficie znaleźć bezprzewodowych słuchawek, które wiecznie nie będą wypadały Wam z uszu w trakcie biegu? Mówię oczywiście o rozwiązaniach w „przyjaznych” cenach. Patrząc na recenzję słuchawek CBA000 K98 – są one właśnie takimi słuchawkami. Dokanałówki sprzedawane w cenie zaledwie ok. 32 złotych wyposażone są nie tylko w kilka wymiennych końcówek, pozwalających dopasować się idealnie do ucha, ale także pałąki, które umożliwiają zamocowanie ich za uchem. Nie zabrakło łączącego słuchawek kabelka, który zapobiegnie zgubieniu jednej ze słuchawek, gdy ta postanowi jednak wyskoczyć z ucha. Atutem urządzenia jest długi czas pracy na baterii, sięgający nawet 8 godzin.
Cena: ok. 32 złote
15. Latarka czołowa
Braliście kiedyś udział w biegach i marszobiegach na orientację? Powinniście! To doskonała zabawa, w której można uczestniczyć z grupą znajomych. Często imprezy tego typu organizowane są po zmroku. Wtedy warto wyposażyć się w latarkę czołową, która jest dużo wygodniejszym rozwiązaniem od latarki ręcznej. Paradoksalnie, najchętniej kupowane latarki różnej maści pochodzą z Chin. My polecamy czołówkę o strumieniu światła wynoszącym 50 000 lumenów – w zupełności wystarczy. Sprzęt tego rodzaju sprawdzi się doskonale także w trakcie długich wędrówek górskich. 37 złotych zapłacicie za zestaw podstawowy. Dopłacając 30 złotych otrzymacie jeszcze 3 akumulatorki w zestawie. Warto!
Cena: od ok. 37 złotych
16. Amazfit Bip – tani smartwatch z GPS, którego zakup ma sens
Wiemy, że lubicie propozycje typu „taniej się nie da” w danej klasie urządzeń. Jedną z nich jest jedną z nich. To najtańszy zegarek z modułem GPS, który z czystym sumieniem możemy Wam policzyć. Propozycja od Xiaomi kosztuje zaledwie 255 złotych, co czynią ją prawie tak tanią jak dobrej klasy opaski sportowe, które modułu łączności satelitarnej nie mają.
Przypominający Apple watcha zegarek jest odporny na działanie wody (certyfikat IP68), jego koperta prezentuje się naprawdę okazale i, co zaskakujące, ma wbudowany monitor pracy serca PPG. Miłym dodatkiem jest opcja informowania o nadchodzących połączeniach po sparowaniu smartfonu oraz wyświetlanie powiadomień z aplikacji. Chcecie komuś zrobić prezent? Rozważcie zakup Amazfit Bipa.
Cena: ok. 255 złotych
17. Etui biegowe na nadgarstek
Istnieją w zasadzie dwie rzeczy, które warto mieć przy sobie zawsze w trakcie dłuższego wybiegania. Są nimi smartfon oraz choćby odrobina gotówki. Pieniądze lub kartę płatniczą można oczywiście schować do buta. Po co jednak narażać się na utratę komfortu w trakcie treningu, skoro za cenę 3,50 złotych można nabyć minimalistyczną i wygodną opaskę na nadgarstek, która bez problemu pomieści różne drobiazgi.
Oprócz pieniędzy lub karty można umieścić w niej na przykład klucze. Gadżet oferuje zaskakująco wiele zastosowań i może przysłużyć się Wam nawet podczas letnich spacerów, gdy przywdziewacie na siebie ubrania bez kieszeni. Tak, są takie – pozdrawiamy zwłaszcza nasze czytelniczki. 🙂
Cena: ok. 3.50 złotych
18. Mocowanie na numer startowy
Gdy odbędziecie już kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt treningów, polecam Wam udać się na którąś z imprez biegowych. Nie chodzi o to, aby zwyciężać lub stawać na podium. Chodzi o to, aby poczuć się dobrze wśród innych ludzi aktywnych i zasmakować unikalnego, pozytywnego klimatu, jaki panuje w trakcie tej przyjaznej rywalizacji. Jeśli biegaliście już w jakichś zawodach, to wiecie zapewne, że mocowanie numeru startowego bywa prawdziwym utrapieniem. Jeśli nie chcecie mocować go wiecznie na agrafki, odżałujcie kwotę ok. 4 złotych i kupcie klipsy mocujące na numer startowy. Dzięki temu zamocujecie go w mgnieniu oka. Powodzenia!
Cena: ok. 4 złote
19. Spodenki do biegania z kieszenią na smartfon
Krótkie spodenki do biegania i innych sportów dostępne w wielu rozmiarach (od M do 4XL) i różnych wzorach. Wewnętrzna strona kryje przyległy do ciała materiał, w którym wbudowano wygodną kieszeń na smartfon.
Cena: od 39 złotych
20. Sportowa opaska na ramię
Cena: ok. 7,42 zł
Jeśli chcecie poznać inne ciekawe gadżety, które naszym zdaniem warto zamówić z Chin, koniecznie rzućcie okiem na wcześniejsze publikacje:
1. 10 przydatnych gadżetów z Chin do 20 złotych
2. 20 tanich gadżetów z Chin do samochodu
3. 15 praktycznych i tanich gadżetów z Chin do komputera