360cam wyprodukowana przez Francuzów z Giroptic może nagrywać obraz dookolny. Robi to w ruchu i absolutnie nie ma z tym problemu.
Urządzenie wyposażone jest w trzy kamery Full HD, nagrywa z prędkością 30 klatek na sekundę. Giroptic posiada także trzy mikrofony zapisujące dźwięk przestrzenny. Aby obraz był stabilny, w kamerę wbudowany stabilizację żyroskopową. Kolejna ciekawostka to tagi GPS.
360cam. Foto: Giroptic360cam nagrywa obraz 360 stopni wokół i 300 stopni w pionie, czyli obejmuje praktycznie cały plan otaczający kamerzystę. Może również robić zdjęcia (8 Mpix).
Ponieważ jest to kamera o aspiracjach sportowych, ma wysoki parametr wodoszczelności umożliwiający zanurzanie sprzętu do głębności 10 metrów.
Poza wbudowanym GPS, łączność możliwa jest przez WiFi. Najciekawszym pomysłem jest dodatkowa nakładka umożliwiająca wkręcenie kamery w… oprawę żarówki, czyli np. w lampę sufitową. Kamera będzie wówczas niepostrzeżenie nagrywać cały plan, chociaż na pewno nie zaświeci.
Akumulatory li-ion są wymienne, podobnie jak w GoPro, co powinno rozwiązać stosunkowo krótki czas nagrywania wynoszący około godziny.
Francuska firma zgarnęła w zeszłym roku 1,4 mln dolarów w kampanii na Kickstarterze. Wszystkie osoby, które zawierzyły twórcom urządzenia, dostaną swoje egzemplarze do końca stycznia 2016 roku, natomiast nowi klienci mogą zakupić kamerę za 499 dolarów na stronie internetowej firmy.
Czy GoPro może się już bać?
Źródło: jontheboy