Nie da się ukryć, że bez wątpienia jednym z największych nieobecnych tegorocznej konferencji Apple były nowe iPady. Ich obecności podczas eventu w Apple Park spodziewał się praktycznie każdy, tymczasem firma ominęła segment tabletów w sposób zdecydowany.
Niewykluczone jednak, że o nowych sprzętach z logiem nadgryzionego jabłka będziemy mówić już niebawem. W kodzie najnowszej dystrybucji systemu iOS o numerze 12.1 pojawił się bowiem ciekawy wpis o treści „iPad2018Fall”, pojawiający się na liście obsługiwanych urządzeń.
To w prostej linii prowadzi do podejrzeń, jakoby gigant z Cupertino chciał jeszcze zaatakować branżę nowym sprzętem tuż przed okresem gwiazdkowym. To wcale nie byłoby takie dziwne zważywszy na fakt, że firma ma już doświadczenie w wypuszczaniu na rynek nowych tabletów nie tylko w październiku, ale także w listopadzie.
Co miałby oferować nowy iPad? Z pewnością wykorzystałby on bardzo promowany przez Apple system Face ID służący do odblokowywania urządzenia za pośrednictwem twarzy; wydaje się także, że na pokładzie nowego urządzenia moglibyśmy znaleźć nowy procesor Apple – A12 Bionic. Czekamy więc na oficjalne potwierdzenie tych rewelacji.
źródło: notebookcheck / fot. 9to5mac