Wszystko wskazuje na to, że druga połowa przyszłego roku będzie prawdziwym świętem dla fanów tytułowego lokalizatora. Najnowsze doniesienia sugerują bowiem, iż AirTag 2 znajduje się na końcowym stadium rozwoju, szczegóły na temat urządzenia mielibyśmy poznać natomiast już za miesiąc. Istnieje ogromne prawdopodobieństwo wdrożenia znacząco ulepszonego układu pozwalającego na jeszcze dokładniejsze określanie położenia przedmiotów. No dobra, ale czego tak właściwie się dowiedzieliśmy?
AirTag 2. generacji może pojawić się już w przyszłym roku
Najpierw należy cofnąć się do kwietnia 2021 roku, kiedy to AirTag 1. generacji pojawił się na rynku. Sprzęt przypadł do gustu konsumentów – nie tylko z powodu jego użyteczności, ale również przystępnej ceny. Szacunkowe wyniki sprzedaży lokalizatora także wydają się całkiem dobre, bowiem dwa lata temu miał on zostać kupiony 20 milionów razy, natomiast w 2022 roku już 35 milionów. Eksperci szybko więc stwierdzili, że Apple raczej nie przepuści takiej okazji i zacznie pracować nad kolejną iteracją popularnego produktu.
Tego zdania jest popularny analityk Ming-Chi Kuo, według którego koncern przygotowuje drugą generację swojego urządzenia do śledzenia przedmiotów. Szczegóły nie są znane, lecz istnieje spora szansa, iż jedną z głównych nowości będzie ulepszona integracja ze sprzętami firmy, w tym również Vision Pro. No dobra, ale kiedy możemy się spodziewać premiery?
預測更新:
1. AirTag 2可能將在4Q24量產。
2. 我相信空間運算是Apple想建立的新生態,欲以Vision Pro為核心整合其他裝置,包括AirTag 2。
==Prediction update:
1. AirTag 2 will likely go to mass production in 4Q24.
2. I believe that spatial computing is a new ecosystem that Apple wants… https://t.co/GXkDIYLz84— 郭明錤 (Ming-Chi Kuo) (@mingchikuo) August 2, 2023
Według słów wyżej wspomnianego analityka nastąpi to w czwartym kwartale przyszłego roku. Wtedy AirTag 2 ma trafić do masowej sprzedaży i tym samym usunąć z oferty pierwszą generację lokalizatora. Warto bowiem zaznaczyć, iż jest ona wyposażona w chip U1 do śledzenia lokalizacji i precyzyjnego wyszukiwania. Nadchodzące urządzenie zawierać ma nową wersję układu o niezwykle zaskakującej nazwie U2.
Jeśli scenariusz przedstawiony przez mężczyznę okaże się prawdziwy, to zapewne wkrótce doczekamy się kolejnych przecieków lub oficjalnego ogłoszenia produktu. Na razie jednak pozostaje uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości i liczyć na to, że cena kolejnej generacji lokalizatora również będzie przystępna, także dla Polaków.
Źródło: 9to5mac, Twitter (@mingchikuo) / Zdjęcie otwierające: Apple