Przedstawiciele Amazona twierdzą, że ich klienci pokochają nowości, które zostaną niebawem wypuszczone pod szyldem giganta e-commerce.
Amazon kupuje iRobot. Co dalej?
Obecnie nie jest dokładnie jasne, w jaki sposób iRobot zostanie zintegrowany z Amazonem po sfinalizowaniu opisywanej transakcji oraz uzyskaniu zgody regulatorów. Co ciekawe, Amazon zamierza zachować dotychczasowego CEO iRobot na jego stanowisku. To dobra wiadomość bowiem może to oznaczać, iż dużych zmian w strategii firmy po prostu nie będzie.
Marka iRobot projektuje roboty próżniowe od 2002 roku i sprzedała na świecie miliony popularnych odkurzaczy z serii Roomba. Można w sumie jasno przyznać, że iRobot był swoistym pionierem w świecie automatycznych odkurzaczy, które w ostatnich latach podbiły także serca Polaków. System iRobot OS wyróżniał się na początku na tle konkurencji ze względu na dodatkowe funkcje w swoim oprogramowaniu oraz możliwościom pozwalającym na dokładniejsze sprzątanie.
Umowa Amazona z iRobotem pojawia się mniej więcej rok po tym, jak amerykańska firma zaprezentowała własnego robota Astro. Ten kosztuje 999 dolarów i potrafi wykonywać kilka podstawowych czynności.
Po przejęciu firmy iRobot, Amazon może stworzyć dwie sytuacje. Po pierwsze, firma Jeffa Bezosa będzie w stanie pozyskać dodatkowe know-how i tym samym przełożyć je na ofertę, proponując nam tańsze, inteligentne odkurzacze. Po drugie, połączenie Alexy, Roomby, kamerek Ring i innych sprzętów z ekosystemu Amazona, to idealna sytuacja dla firmy, aby zacieśnić relację ze swoimi klientami.
Jak to wszystko się skończy?
Źródło: Amazon / fot. Onur Binay – Unsplash