Zanim ukazał się Galaxy Note 9, wiele osób wierzyło, że urządzenie będzie miało najlepszy aparat w swojej klasie – taka w końcu swego czasu była mocna strona flagowców Samsunga. Jednak okazało się, że wcale tak nie jest. Aparat wykorzystany przez Koreańczyków dostał taką samą ocenę jak ten z HTC U12+, a ostatecznie pokonany został przez P20 Pro. Okazuje się nawet, że bliżej mu do standardowej wersji Huawei P20.
W ocenie zdjęć Note 9 uzyskał 107 punktów, tym samym przebijając HTC U12+, lecz nadal tracąc kilka punktów do lidera. Ocena ta zależna jest od kilku testów parametrów takich jak między innymi kontrast, ekspozycja, rozpiętość tonalna, autofokus, ilość szumów.
Oto jak prezentują się ekspozycja i kontrast w Galaxy S9 Plus, Galaxy Note 9 i P20 Pro.
Galaxy Note 9; źródło: DxOMark
P20 Pro; źródło: DxOMark
DxOMark stwierdził, że aparat w Note 9 ma świetną dynamikę tonalną scen, doskonałą jakość kolorów i bardzo realistyczny efekt bokeh. Dodatkowo zoom nie tracił na jakości aż do 4x przybliżenia. Jednak zauważono jednocześnie, że zdjęcia czasem nie wychodzą najostrzej, a przy fotografowaniu przy mocnym i słabym świetle aparat gubił szczegóły.
Może i dla nas P20 Pro jest najlepszym smartfonem do robienia zdjęć, jednak należy pamiętać, że przykładowo w USA nie jest on sprzedawany, przez co na tamtejszym rynku to Note 9 może nosić tytuł króla fotografii. No i nie zapominajmy, że poza aparatem flagowiec Samsunga ma znacznie więcej do zaoferowania.
Źródło: Android Authority